Ale teraz to kusisz!!!! Ja się pisze na następne wyjście bo akurat w ten weekend będę w szkole a potem ruszam w Biesy na tydzień. Ale na następną wyprawę po Kampinosie się pisze
Życzę Wam Miłego łazikowania
Ale teraz to kusisz!!!! Ja się pisze na następne wyjście bo akurat w ten weekend będę w szkole a potem ruszam w Biesy na tydzień. Ale na następną wyprawę po Kampinosie się pisze
Życzę Wam Miłego łazikowania
Chciałeś dobrze a wyszło jak zwykle......:oops:
A ja się wybieram , jednak cały czas się martwię , by nic nie pokrzyżowało mi/nam planów.
Obejrzałem niedawno jutrzejszą prognozę pogody dla W-wy i okolic w TVN Meteo i muszę powiedzieć, że nie była to prognoza zła. Słońce i chmurka, bez deszczu, 7 st. C. Czyli jak na listopad - prawie rewelacja.
Z Wojtkiem1121 postanowiliśmy: idziemy.
A zatem jutrzejsza wycieczka do Puszczy Kampinoskiej, o której traktuje post nr 466 (na poprzedniej stronie) jest aktualna.
Jak na razie zgłosiły się 4 osoby: Wojtek1121, ja z żoną oraz Maciejka, która jednak nie potwierdziła jeszcze w 100% swojego uczestnictwa.
Wyłączam teraz komuter i idę odpocząć po dość pracowitym dniu.
Jutro raniutko, być może nawet przed godz. 6-tą, wejdę na forum i sprawdzę, czy ktoś się nie zgłosił. Zainteresowanym odpowiem priv.
A najlepiej ew. zainteresowani mi niech podadzą (priv.) numery swoich komórek.
Serdecznie pozdrawiam
Stały Bywalec.
Pozdrawia Was także mój druh
Jastrząb z Otrytu
Przeszliśmy 24,2 km. w czasie 6 godz. 49 minut wraz z odpoczynkami , ledwie zdążyliśmy przed zapadającym zmrokiem, Spacer niedzielny można uważać za udany.
Kurcze,nie mogliście się poświęcić i "zaokrąglić"????
WUKA
www.wukowiersze.pl
Wyprawa była udana, również pod względem pogody (kilka st. na plusie, ani kropelki deszczu, bezwietrznie, choć niestety także bez słońca).
Niewiele brakowało, abyśmy (z konieczności) przedłużyli naszą wycieczkę - patrzę teraz na mapę i szacuję - jeszcze o jakieś 4 km. Uczestnikom mówiłem wtedy o trasie dłuższej jedynie o 2 km, aby ich nie załamać.
Na szczęście leśna inżynieria budowy mostów stanęła na wysokości zadania, co umożliwiło nam przejście trasy zaplanowanej: 24,2 km - jak z właściwą sobie precyzją (chyba wrodzoną, wyssaną z mlekiem matki) wyliczył Wojtek1121.
Straszono nas, że most przez Łasicę na Kacapskiej Drodze przy Rzepowej Górze (zob. na mapie KPN żółty szlak wiodący z północy do parkingu w Granicy) jest w remoncie i nie do przejścia, co jednak okazało się informacją już ciut nieaktualną.
Maciejka napstrykała cały aparat zdjęć.
A propos: gdzie te fotografie ???!!!
Ostatnio edytowane przez Stały Bywalec ; 10-11-2009 o 06:07
Serdecznie pozdrawiam
Stały Bywalec.
Pozdrawia Was także mój druh
Jastrząb z Otrytu
Już, już, szykują się (chyba je w jakimś fotoszopie obrobię bo marnej są jakości). Ale cuś nie wiem, siły nie mam, jakoś taka zmęczona jestem po weekendzie
Maciejko, wklejaj te zdjęcia, może zdopingują to leniwe towarzystwo do kolejnej wyprawy.
Wspólnie z Wojtkiem1121 namawiamy Was do uczestnictwa w następnym kampinoskim pieszym rajdzie uczestników Naszego Forum w dn. 14 listopada br. (sobota).
Zbiórka o godz. 9:30 we wsi Górki. Dojazd łatwy: nalezy jechać drogą nr 579 Leszno - Kazuń i Nowy Dwór Maz., przy czym na skrzyżowaniu w Sowiej Woli trzeba skręcic w lewo i pojechać przez Starą Dąbrowę do Górek. Górki są b. długą wsią, należy jechać cały czas tak, jak prowadzi asfaltowa szosa, aż do samego końca wsi (ładnych kilka km). Aż dojedziemy do miejsca upamiętniającego Powstanie Styczniowe - ołtarz (dobrze widoczny z szosy) przy sośnie powstańców 1863 r. I tam należy się zatrzymać i na mnie poczekać (jeśli mnie jeszcze nie będzie). Mam tam bowiem zaprzyjaźnione gospodarstwo, gdzie można grzecznościowo zaparkować.
Szczegóły dot. dojazdu w atlasie samochodowym lub na mapie Puszczy Kampinoskiej.
Do przejścia będzie ok. 20 km.
Proszę zabrać ze sobą tzw. suchy i mokry prowiant na cały dzień oraz latarki.
Osoby niezmotoryzowane mogą się na tę wycieczkę "załapać" wraz ze mną lub kimś innym, kto zdecyduje się pojechać swoim samochodem.
Szczegóły do ustalenia na Naszym Forum.
Prosimy o zgłaszanie się uczestników.
.
Ostatnio edytowane przez Stały Bywalec ; 10-11-2009 o 11:20
Serdecznie pozdrawiam
Stały Bywalec.
Pozdrawia Was także mój druh
Jastrząb z Otrytu
..ech, i tym razem nie stawię się ...w sob. będę taplał się w błocku Otrytu...
Życzę udanej wędrówki !!! ( może jak uda się Wam spotkać jakiegoś łosia-to pozdrówcie go !! )
Aktualnie 3 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 3 gości)
Zakładki