[Warszawa] Spotkania bieszczadzkie

[sebas]

Na czym z grubsza rzecz biorąc - jeśli wolno zapytać - polegają warszawskie spotkania w Bieszczadach?

[bertrand236]

Nie warszawskie spotkania w Bieszczadach, tylko spotkania bieszczadzkie w Warszawie. Bies tkwi w szczegółach .
pozdrawiam

[Marcowy]

Może więc teraz (albo trochę później - wiosną) dalibyście się namówić.
Znacie w ogóle Puszczę Kampinoską ?

Marcowe zglaszają akces, ale raczej krótszą trasą i wiosną. Byle przed sezonem na moskity, bo ostatnio nas te paskudztwa z Kampinosu przegoniły!

Co do spotkania w Wa-wie, to może czwartek za tydzień, czyli 15.01.?

[Recon]

Nooooo, termin dobry bo to ostatni dzień głosowania na Powsimordy i Dyktator może coś zdradzi tuż przed finiszem
Czy ponownie na Warszawiance?

[Stały Bywalec]

(...)
Co do spotkania w Wa-wie, to może czwartek za tydzień, czyli 15.01.?

Nie wiem, jak innym, ale mnie ten termin pasuje.

PS
Reconie - jakiż ze mnie dyktator ?!
Nawet mój kot (też bieszczadnik, i to autentyczny, bo z urodzenia) się mnie nie słucha.

[Recon]

Oj.... Prezes nie czyta obwieszczeń Dyktatora Marcowego?
Wyszło tak jak z tym przysłowiem o nożycach i stole

[Aleksandra]

To mamy kolejny, dobry powód do spotkania.

pozdrawiam :)

[Recon]

Czy na Warszawiance?... ale tej z widokiem na basen?
Mi tam pasuje bo przynajmniej coś zjem i jest spokojnie :)

[Aleksandra]

Na czym z grubsza rzecz biorąc - jeśli wolno zapytać - polegają warszawskie spotkania w Bieszczadach?

Nie warszawskie spotkania w Bieszczadach, tylko spotkania bieszczadzkie w Warszawie. Bies tkwi w szczegółach .
pozdrawiam

A poza tym chodzi o SPOTKANIE ze wszystkimi aspektami związanymi z tym słowem. Spotkanie otwarte. Zapraszamy wszystkich chętnych, którzy lubią Bieszczady. I oczywiście chcieli by nas poznać.

[Marcowy]

Skoro większości pasuje, to postanowione!

Widzimy się w czwartek 15 stycznia o 18.00 na Warszawiance, w części gastronomiczno-restauracyjnej.

Roześlę jeszcze maila z przypomnieniem. Do zobaczenia!