Mi też jakoś nie po drodze do Babuszki. Zawsze czasu brakuje. A gadają, że duchy czasu mają nadto. Już Wam zaczynam zazdrościć spotkania przy kwasie, soliance i blinach, że o piwku nie wspomnę. Bo ślina tak cieknie, jak u psa wściekłego.
Mi też jakoś nie po drodze do Babuszki. Zawsze czasu brakuje. A gadają, że duchy czasu mają nadto. Już Wam zaczynam zazdrościć spotkania przy kwasie, soliance i blinach, że o piwku nie wspomnę. Bo ślina tak cieknie, jak u psa wściekłego.
Pozdrawiam
DUCHPRZESZŁOŚCI
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki