Szacowny ??? Bertrand proszę powiedz kto to taki????
Czyli - że tak pociągnę temat - wolne masz wieczory 3 i 8 listopada (czwartek i wtorek)? :)
W czwartek mogę z przyjemnością przeciągnąć pobyt do dowolnej godziny.
We wtorek mam spotkanie rozpoczynające się o 19, które może potrwać do ok. 21 /to chyba przekreśla możliwości pozostałym/
W obu przypadkach niestety chyba będę kierował a z uwagi na charakter spotkań ubiór będzie oficjalny
Ale to wszystko nic jeżeli uda mi się z wami spotkać
Zbyszku już się nie wykręcaj...... tym strojem formalnym..... że co ochraniaczy nie będziesz mieć i plecaka to ja nie wiem czy Cie poznam :)
Chciałeś dobrze a wyszło jak zwykle......:oops:
No to postanowione - spotykamy się w Babooshce przy Oboźnej w czwartek 3 listopada o 19.00. Stolik zarezerwowany, odzywajcie się, kto będzie
Luz, ja też będę autem, na dodatek (chyba) z Marcowymi paniami, więc NIE NAPIJEMY się razem A ubiór oficjalny już nieraz gościł na spotkaniach bieszczadzkich. Taki lajf. Ech... Pamiętam te pionierskie czasy, gdy nie wpuszczaliśmy na warszawskie spotkania bieszczadzkie nikogo, o kim wiedzieliśmy, że ma samochód lub telewizor... Ale ciężko było zebrać quorum, więc poluzowaliśmy z dyscypliną
PS. Zbyszku, bądź czujny - w Warszawie Babooshki są trzy, my siedzimy w tej przy Teatrze Polskim. Dojazdy przez Świętokrzyską i Oboźną są zamknięte, więc niekoniecznie ufaj nawigacji - do knajpki można dojechać tylko od Powiśla ulicami: Tamka, Kopernika i Karasia. Gdybyś miał problem, to dzwoń :)
Ostatnio edytowane przez Marcowy ; 31-10-2011 o 10:48
Dla kibica Legii podany termin przegrywa.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki