ten zbior dziel,a byly tam dosc unikalne pozycje np.prace takiego jednego wegra,ktorego potepiono po pazdzierniku 56..zapomnialem nazwiska...
zapewne czesc zbioru wyladowala z powrotem na otrycie i tam splonela..
pamietam jakies spotkanie dotyczace szamanizmu.chyba ze trzy dni dochodzilem do siebie:)byl tam wtedy jozek polanski;szukal narzeczonej hie hie.troszke sie nie spodobal i kobitki o malo go nie zlinczowaly.
a te szalasy za domem jeszcze stoja?



Odpowiedz z cytatem

Zakładki