Ha, pojawił sie Pan wreszcie...prosze, prosze...i odrazu jaki rozgadany...samosądy na forum...,co raz lepiej...
Musze przyznać, ze wielce miły mi jest niewątpliwy zaszczyt, wybrania mnie na sedziego wsrod tak wyborowego grona...., musze wiec od razu zaznaczyc, że sedzia bedzie ze mnie milosierny raczej, niz surowy / Agatojku/...a i karana raczej nie bylam, chyba że wreszcie wlepią mi mandaty za przechodzenie na czerwonym świetle...
Pozdrawiam ; )