Nie będe kłócić się. Nie wiem, czy autokary stanowią problem. Raz zdażyło mi się złamać zakaz i było to w Lesku. Kochany kolega wedział, że tak postąpię, więc zadzwonił na policję. Mandat zapłaciłam ja, kierowca dostał punkty karne. Po raz drugi tak bym postąpiła, bo to były dzieci niepełnosprawne ruchowo. Chciałam im pokazać synagogę. Taki kaprys który nieźle mnie kosztował. Nie podjeżdżam w niedozwolone miejsca autokarem. Fakt, wykorzystuję drogi w taki sposób aby pokazać moim gościom jak najwięcej. Zwróc uwagę na jedno. Bieszczady utrzymują się z turystyki. Gdyby nie takie osoby jak m.in. ja ruch turystyczny byłby znacznie mniejszy. Poza tym idąc tym torem rozumowania powinieneś mi nie pozwolić reklamowac się na swoim serwisie. Doskonale wiesz, że najwięcej wejść z baneru jest z www.twojebieszczady.pl
Leśnicy wiedzą co robią.



Odpowiedz z cytatem

Zakładki