Pewnie nam z góry pogrozi palcem. Ale żartobliwie. Wbrew zewnętrznym pozorom był bardzo pobłażliwy.
Najbardziej widoczny jest na 3-ciej i 5-tej fotografii (w niebieskiej, kraciastej flanelowej koszuli): http://twojebieszczady.pl/kimb.php
Parę wątków poświęciłem Mu też w swojej relacji z 2002 r.:
http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=543
Zakładki