Mam pytanie jak tam jest za tydzien jedziemy na 4 dni z namiotem,czy znajdziemy cisze i dzikosc.Moze ktos poleci cos ciekawego.
Mam pytanie jak tam jest za tydzien jedziemy na 4 dni z namiotem,czy znajdziemy cisze i dzikosc.Moze ktos poleci cos ciekawego.
Pójdź doliną Sanu. Od Sękowca starą drogą, przez Hulskie, Krywe, Tworylne, aż za Studenne, potem grzbietem przez Szczycisko do Jaworzca. Dalej Smerek, Połonina Wetlińska, zejście do Nasicznego i przez Dwernik Kamień do Zatwarnicy. Takie malownicze kółko. Trochę krzaczorów "po równym" i trochę gór z widokami.
Masz szansę zobaczyć wszystko co żyje w Bieszczadach. Od gronostaja do żubra.
Od świergotka po orlika. O owadach, płazach i gadach nie wspominając, choć też warto patrzeć pod nogi.
Pozdrawiam
Długi
"Masz szansę zobaczyć wszystko co żyje w Bieszczadach. Od gronostaja do żubra".
A jak zobaczysz zubra, ktory się bedzie chcial zaprzyjaznic to sie nie boj.
To pewnie bedzie Pubal. Poczciwy zubr. :)
Pozdrawiam
Tomek
Ja wolałbym już w Krywe rozbć namiot . Tam napewno jest cisza i spokój . Polecam Otryt , Hulskie i tyle w okolicy . My na obozie z Krywego w nocy na Smerek poszliśmy - tam wschód słońca i spowrotem do 14 sie wyrobiliśmy ale i tak tego w 1 dzień się niestety nie da zrobić
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki