Słyszałem w radio w ub. piątek, że żubronie robi sie z zasuszonych nasion prof. Sumińskiego,
Słyszałem w radio w ub. piątek, że żubronie robi sie z zasuszonych nasion prof. Sumińskiego,
Ja nic wtedy nie jarałem, zwyczajnie prowadziłem pojazd mechaniczny w okolicy Krotoszyna będąc ok. 15 godziny i stukałem w klawisze radyjka, aż coś tam będzie grało...
Efekt murowany.
panie borowski dzie pan jestes?
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki