Baran pieczony w UG 19/5/2007

[lucyna]

....znaczy nalewka zła? krzaki? pieczenina??

Stwierdzam tylko iż pewien user ma zły wpływ na morale woditiela stonki. Zamiast maszerować z ową stonką po Solinie marzy jej się naleweczka pita w towarzystwie bieszczadników i miśki z Otrytu gdzieś tam w krzaczorach w czasie akcji dezorientacyjnej-poszukiwawczej.

[Derty]

Stwierdzam tylko iż pewien user ma zły wpływ na morale woditiela stonki. Zamiast maszerować z ową stonką po Solinie marzy jej się naleweczka pita w towarzystwie bieszczadników i miśki z Otrytu gdzieś tam w krzaczorach w czasie akcji dezorientacyjnej-poszukiwawczej.

Taż puść jedną grupę w błękitne wody zalewu i przybądź a żywo na sabacik:D Grupa szybko odkryje najbliższy piwny posterunek i jakoś przetrwa do dnia odjazdu, a jesli zdecyduje inaczej, a przypadniesz im do gustu, to Cię i w krzalu odnajdzie, by się tulić do swej opiekunki:D
Pzdr,
Derty

[Pastor]

.......Pasuje jak wcześniej pisaliście wpłacić zaliczkę niech to będzie kwota 40 zł jaką obliczył Andrzej (przelew na konto zajazdu na stronie www.carynska.pl ---> Kontakt). Jeżeli będzie więcej osób chętnych i kwota będzie niższa, poobliczam i deficyt czy nadwyżke.porozliczamy na miejscu.............

Jak już pisałem we wcześniejszym poście gotów byłem i jestem zapłacić całość żądanej kwoty należnej za spalenie czy to barana czy też prosiaka. Nie będę jednak dokonywał przelewu na kwotę 40 zl bo mi się zwyczajnie nie chce! Również plebiscyt typu co wolicie - barana czy prosiaka nie wydaje mi się dobrym pomysłem. Co będzie jak będzie równa liczba głosów? Zaczniemy od nowa? Przecież nie ważne jest mięsiwo tylko klimat! Ja myślę że Z p C potrafi to zorganizować bez naszych zaliczek i kłopotów. Ja jeszcze raz poręczam że spalanie będzie opłacone, obojętnie czy chodzi o zakup i spalenie barana, prosiaka czy też samego Zajazdu pod Caryńską! (oby trwał wiecznie). Pozdrawiam + Pastor

[wojtek legionowo]

Otóż to.
Podpisuję się pod Pastora postem,oburącz

[Xiro]

Zamiast maszerować z ową stonką po Solinie marzy jej się naleweczka pita w towarzystwie bieszczadników i miśki z Otrytu gdzieś tam w krzaczorach .

... no tak to wszystko jasne

a co do Soliny... to odkąd obejrzalem album jej poswięcony to sam bym tam chętnie pomaszerował (a właściwie to pożeglował sobie na tej ślicznej wodzie )

może się uda choć chwilke we wrześniu............

[lucyna]

... no tak to wszystko jasne
(a właściwie to pożeglował sobie na tej ślicznej wodzie )

może się uda choć chwilke we wrześniu............

Oj marzy mi się, marzy. Szczególnie kajaczek przy trójeczce

[sjug]

Witam

Pastor ostanio przeleciałem ten wątek i przeoczyłem twojego posta za co ukłony i serdecznie proszę o pojawienie się na baniaczka przy barze hehe.

A jeszcze jedno zrezygnowała mi grupa i pokoje na ten weekend jeszczse się znajdą, jeżeli ma ktoś ochotke to zapraszam na spanko

Pozdrowionka Jacek
0134610630

[długi]

Przykro mi. Odwołuję wszystkie swoje deklaracje. Nie przyjadę.
Długi

[joorg]

Z przyczyn nie zależnych ode mnie nie będę mógł uczestniczyć w Kimb, bardzo mi przykro, odwołuję swoje poprzednie deklaracje.

[nico]

Przykro mi. Odwołuję wszystkie swoje deklaracje. Nie przyjadę.
Długi

A takiego miałem smaka na Twoje piwo Długi

Nie składałem żadnych deklaracji przyjazdowych,ale będę obecny
Do zobaczenia Wszystkim,których znam i których dopiero poznam!!!!!
Pozdr.
Nico