OK Barnaba , widzą że też w akcji ..., tylko dlaczego utrudniaszZamieszczone przez Barnaba
mu "robotę" i odwracasz o 30 stopni " pod górkę " to zdjęcie.
Odp: Bieszczadzkie monstra
OK Barnaba , widzą że też w akcji ..., tylko dlaczego utrudniasz
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
Odp: Bieszczadzkie monstra
to proste, idealnie w poziomie dłużyce wyszłyby krótsze, no bo nie ściąłbym LKT, a zatem całość nie wyglądałaby aż tak imponująco. Teraz można powiedzieć "patrzcie jakie wieeelkie kłody ciągnie". Po ścięciu zdjęcia co bym powiedział? "Metrówki ciągnie". Swoją drogą to bardzo częsty u mnie zabieg poszerzający obiektyw :) Może i badziew, ale zawsze taniej wychodzi niż obiektyw 16mm, że już nie westchnę za "ósemką"
aha, i wypraszam sobie porady że wystarczyło się cofnąć parę metrów! Najpierw podziwiam, potem zdejmuję plecak, wyciągam aparat, i robię zdjęcie- nie ma czasu na wędrowanie z aparatem. Z resztą "to był moment"
Ostatnio edytowane przez Barnaba ; 25-09-2007 o 23:50
https://bieszczady.guide- Że przewodnik napisałem i że ludzi uszczęśliwiam. A co!
Odp: Bieszczadzkie monstra
Lublinek z okolic Bezmiechowej...
fot 2 i 3 w drodze na kirkut poczułem że ktoś na mnie patrzy... I rzeczywiście: mały ciekawski monsterek zerkał na mnie ze stodołyAni chybi niezły musi w nim drzemać szatan, na ścianie obok drzwi widać nakrycie głowy kierowcy adekwatne zapewne do rozwijanych prędkości...
...jeno być niewidzialny jak Ten co mnie stworzył
Odp: Bieszczadzkie monstra
no ja nie wiem po pierwsze co to dokładnie... i czy już to było... ale takie coś trafiłam sobie......
Prawdziwa przyjaźń przychodzi wówczas, gdy cisza między dwojgiem ludzi nie jest męcząca....
Odp: Bieszczadzkie monstra
musi co DET tyle że kabrio.
https://bieszczady.guide- Że przewodnik napisałem i że ludzi uszczęśliwiam. A co!
Odp: Bieszczadzkie monstra
Chyba jednak nie Lublinek , to jest jeden z ciężarowych GAZ-ów (..nr)- ma napęd na dwie osie , a Lubliny(licencja) miał tylko na tylną oś.Wiem czepiam się.. ,ale to tak dla ścisłości.
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
Odp: Bieszczadzkie monstra
takie trochę lepsze monstrum
Piękne jest to, co podoba się całkiem bezinteresownie.
Odp: Bieszczadzkie monstra
Moja prośba do autorów zdjęć ! Wielka Prośba!!!
Zamieszczajcie foty trochę większe od znaczka pocztowego.
Niektóre aż chce się ściągnąć na tapetkę
a tu figa ...
Odp: Bieszczadzkie monstra
Poproś autora na PW, a zapewne pchnie Ci emalią
Pozdrawiam
bertrand236
Odp: Bieszczadzkie monstra
He, he.Takie niewyrośnięte monstrum zaparkowało na łące w Czystogarbie w sierpniu
bertrand236
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Zakładki