Normany zlot...
Normany zlot...
Może nie monstrum ale bieszczadzkie.
Takie dwa, jedno wygląda na żywe, ale ze spalonym silnikiem:(, a drugie umarte naturalną śmiercią...
Zawsze się dziwiłem że "leśni ludzie" wsiadają w tą kupę złomu wrośniętą w ziemię i porośniętą chaszczem i jakby nigdy nic odpalają i jadą. A czasem w zimie ile to trzeba się nakombinować
Easy rider tylko na piechotę...
A takie były we wrześniuDSCF4088.jpgDSCF4028.jpgDSCF4029.jpg na Otrycie
A ja takie mam potworki bieszczadzkie: https://picasaweb.google.com/1061039...iBieszczadzkie
Zarąbiste...czapki z głów..
Bardzo małe monstrum terenowe, profesjonalnie przygotowane do jazdy po Bieszczadach
Jakoś tak mnie zainspirowało forumowo-motoryzacyjnie:)
a pod tym plastikowym dedeerowym monstrum grasuje prawie-dzik o imieniu Zohofia
a aryjsko-błękitnooka kudłata piękność goni Adolfa, kota podobnego do Hitlera - bardzo fajne miejsce.
Wracając do krwisto-czerwonej bestii; u mnie można poznać, gdzież ona:
DSC030392.jpg
przypuszczam, że miałem okazję poznać właściciela, co poskromił
Pozwolę sobie jeszcze powtórzyć za wczorajszym Premierem
Zywie!
DSC030532.jpg
Ostatnio edytowane przez Miejscowy ; 01-03-2012 o 19:33
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki