Pytanie laika.
Czy takie monstra nie muszą mieć tablic rejestracyjnych ( czasami chyba jeżdzą po drogach publicznych) ? Jak jest z dowodem rejestracyjnym, przeglądem, ubezpieczeniem ?
Pytanie laika.
Czy takie monstra nie muszą mieć tablic rejestracyjnych ( czasami chyba jeżdzą po drogach publicznych) ? Jak jest z dowodem rejestracyjnym, przeglądem, ubezpieczeniem ?
Ostatnio edytowane przez Floydd ; 10-12-2007 o 09:08 Powód: Literówka
:)
Floydd, a po kiego mu rejestracja? Posterunkowy to brat albo kuzyn, dalej niż do sąsiedniej wsi nie jeździ...
W podtatrzańskich dziedzinach samoróbek nie rejestrowano, a jeździły nawet krajówkami:D
Pozdrawiam,
Derty
Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)
właśnie, wziąłby człowiek amunicję
eksportową śliwowicję
drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
"przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)
Okolice Przełęczy Żebrak. Dla tych, którzy lubią bieszczadzkie błoto, dobra wiadomość - monstrum wyprodukuje błoto nawet ze śniegu przy prawie 10 stopniach mrozu.
Wesołych Świąt
Bartek
Czterech panów B.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki