powinienem jednak zapytac jak ci sie dahon widzi?
na necie widzialem i na miescie tez ale nie jezdzilem.
powinienem jednak zapytac jak ci sie dahon widzi?
na necie widzialem i na miescie tez ale nie jezdzilem.
ja ci powiem tak ten rowerek nadaje sie na miasto i na krotkie traski sam nosze sie z zamiarem kupienia zeby w holndii do pracy dojezdzac.
PZDR
Hej:)
Dziwne nazwy przyciągają:) Mnie przyciągnęły obydwa słowa z tytułu tego wątku:D Oto co znalazłem w necie o paratrooperze(paratruperze?):D
http://www.specops.superhost.pl/tech...nym_wojsku.htm
O składakach zaś takie coś: http://www.zielonemigdaly.pl/?p=231
Moim zdaniem przyzwoite artykuliki.
Nie znam się na rowerach ani trochę ale muszę przyznać, że jak na składaka wydatek ponad 6000 pln na taki sprzęt wydaje się lekkim szaleństwem. Chyba, że mieszkałbym w komórce 1x1 metr i koniecznie chciałbym tam jeszcze schować mój ukochany rowerek oprócz żony, powiększalnika, encyklopedii Britannica i pralki Wiatka:D
Pozdrawiam Bicyclistów Bieszczadzkich,
Derty
Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)
właśnie, wziąłby człowiek amunicję
eksportową śliwowicję
drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
"przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki