Znaczy brawo Stły Bywalcze!!!! Pomysł przedni, z Ciebie to jednak organizator pierwszej wody!!! Czy Ty sobie czasem gruntu nie przygotowujesz, by kandydować na Sołtysa Dwernika, który tursytów oblężnie istne przeżywać z pewnością będzie? Aaa, nawet jeśli, to niech Ci to się zapomni spokojnie - ja i tak bedę za Tobą agitował, bo choć (nie)znajomość nasza doatuje się ledwie od miesięcy dwóch - i to z przerwami, jak ta ostatnio.... - to i tak pochwalam działaność Twą szlachetną a i przyznać musisz, że wspieram dzielnie!!! Hough, powiedziałem! A fajki pokoju palić nie będę, bo nigdy w życiu tytoniu w ustach nie mialem. Flaszkę pokoju wypiję a to chętnie, wybacz Kassie.... Wszstko jest dla ludzi, kiedy wiedzą, jak korzystać z tego!
Na Zebraniu jestem! Tylko jest problem, bo Czarnohora we wrześniu czeka, już nie pierwszy rok marzę o (nie tak) dalekiej Ukrainie! Ale Was nie zostawię, tak jak Bieszczadu mego kochanego!
PS. Do Stałego Bywalca - przesuwasz druhu termin wyjazdy na 22.9. 21. września barszczyk piszący słowa te ma urodziny a także nadzieję, że świętować je będzie w tak miłym bieszcadzkim towarzystwie! Na alkoholowe libacje w Łodzi przyjdzie czas kiedy indziej.... Sorry Kassie once more....