Fajnie że nas odwiedzają raczej chodziło mi o stereotyp, że wezmą wszystko w ciemno bo dla nich to taniocha a forsy wszyscy mają jak lodu itd itd.
Owszem kupują ale też szukają gdzie taniej i nie ma mowy o szastaniu.
Ciekawe jak to jest z przewodnikami , byłem we Włoszech to nasz polski przwodnik i opiekun grupy bardzo uważał coby go nie chapli za gadanie do grupy bo nie ma miejscowych uprawnień i za to grozi solidna kara./Wenecja, Rzym /
Zakładki