Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 44

Wątek: Władysław Krygowski "Wspinaczka po tęczy" - fragmenty

  1. #31
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Władysław Krygowski "Wspinaczka po tęczy" - fragmenty

    Tak całkiem na marginesie:

    Na swoim kursie przewodnickim uczyłam się głównie z przewodników Krygowskiego, które były naszą "biblią".
    Książki wspomnieniowe Krygowskiego przeczytałam jednym tchem ("skąd on zna moje myśli o górach ?").
    Miałam okazję tuż po swoim kursie poznać osobiście p. Midowicza, który przyjeżdżał do nas na spotkania i publikował w "Harnasiu".
    Wiem nawet że on przeczytał moje wspomnienia z Czarnohory z pierwszego wyjazdu w roku 1990, też opublikowane w "Harnasiu".

    Midowicz też jest autorem niemałego zestawu przewodników i innych prac (sporo ich mam)

    Oni znali osobiście Gąsiorowskiego (autora przewodników o kilkadziesiąt lat wcześniejszych)

    Teraz przewodniki po Karpatach publikuje moje pokolenie - Mirek Barański, Piotr Krzywda, Darek Gacek, Bogdan Mościcki i inni (głównie z kół studenckich).

    Teraz my uczymy młodszych od nas na kursach.
    Fajna jest taka sztafeta.

    Pozdrowienia

    Basia

  2. #32
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Żaholecki las
    Postów
    454

    Domyślnie Odp: Władysław Krygowski "Wspinaczka po tęczy" - fragmenty

    PIszesz o Konstatym Miodowiczu ?

  3. #33
    Bieszczadnik Awatar dziabka1
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    warszawa
    Postów
    879

    Domyślnie Odp: Władysław Krygowski "Wspinaczka po tęczy" - fragmenty

    Cytat Zamieszczone przez klopsik Zobacz posta
    PIszesz o Konstatym Miodowiczu ?
    Raczej o Władysławie Midowiczu. Konstanty Miodowicz to lata 70. i 80. A Midowicz to raczej czasy przedwojenne.

  4. #34
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Władysław Krygowski "Wspinaczka po tęczy" - fragmenty

    Cytat Zamieszczone przez dziabka1 Zobacz posta
    Raczej o Władysławie Midowiczu. Konstanty Miodowicz to lata 70. i 80. A Midowicz to raczej czasy przedwojenne.
    Owszem, ale zmarł w roku o ile pamiętam 1993, jako człowiek ponad 80-letni. Dożył ponownego powrotu w Czarnohorę grup polskich turystów (od roku 1989, ja osobiście byłam w 1990) i czytał o tym.

    http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82...%82aw_Midowicz

    Miałam okazję poznać go osobiście w latach 70 i 80, kiedy przyjeżdżał do nas na prelekcje i publikował w "Harnasiu".
    Miał doskonałą pamięć, poczucie humoru, był świetnym gawędziarzem.

    Pozdrowienia

    Basia

  5. #35
    Bieszczadnik Awatar dziabka1
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    warszawa
    Postów
    879

    Domyślnie Odp: Władysław Krygowski "Wspinaczka po tęczy" - fragmenty

    Cytat Zamieszczone przez Basia Z. Zobacz posta
    Owszem, ale zmarł w roku o ile pamiętam 1993, jako człowiek ponad 80-letni. Dożył ponownego powrotu w Czarnohorę grup polskich turystów (od roku 1989, ja osobiście byłam w 1990) i czytał o tym.
    Dokładnie. Zresztą Krygowski tak samo, tyle że on się chyba trochę mniej tym interesował. No i był ciut starszy. I tak samo Władysław Lenkiewicz - nawet pisał o tych powrotach Polaków w Beskidy Wschodnie.
    Ech - dobrze, że udało im się dożyć.

  6. #36
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Odp: Władysław Krygowski "Wspinaczka po tęczy" - fragmenty

    Hej:)
    Powiem tyle, że książeczki Krygowskiego do dziś sobie otwieram w wolnych chwilach i czytam. W zasadzie powinienem niektóre kawałki cytować z pamięci. Ale nie o to chodzi. Tylko o to, że po kilku zdaniach odpływam ku górskim dziedzinom, ku obrazom, wspomnieniom własnym, planom na przyszłe wędrówki. Jego słowa budzą obrazy, dźwięki, zapachy. To jest jak wyciąganie korka z butelki dobrego wina:)

    Pozdrawiam,
    Derty
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  7. #37
    Bieszczadnik
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Ziemia Kłodzka lub Wrocław
    Postów
    118

    Domyślnie Odp: Władysław Krygowski "Wspinaczka po tęczy" - fragmenty

    http://npm.pl/forum/viewtopic.php?p=81886#81886 - świetny wątek, rozgryzamy eskapadę W. Krygowskiego w góry Paring. Polecam i zapraszam do wzięcia udziału w rozmowie.
    Rafał Łoziński

  8. #38
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,183

    Domyślnie Odp: Władysław Krygowski "Wspinaczka po tęczy" - fragmenty

    Cytat Zamieszczone przez Gryf Zobacz posta
    http://npm.pl/forum/viewtopic.php?p=81886#81886 - świetny wątek, rozgryzamy eskapadę W. Krygowskiego w góry Paring. Polecam i zapraszam do wzięcia udziału w rozmowie.
    Kolego Gryf czy jest jakiś problem aby ten świetny wątek ,rozgryzany eskapkadą wkleić normalnie ?
    (mam na myśli ctlC +crlV_) ...... trudne ?
    czy po prostu nie masz świadomości o znikających informacjach na innych serwerach ....

  9. #39
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: Władysław Krygowski "Wspinaczka po tęczy" - fragmenty

    Derty: "Ale nie o to chodzi. Tylko o to, że po kilku zdaniach odpływam ku górskim dziedzinom, ku obrazom, wspomnieniom własnym, planom na przyszłe wędrówki. Jego słowa budzą obrazy, dźwięki, zapachy."

    Jakiś czas temu nabyłam wspomniane tomy opowiadań. Przeczytałam część. Wczoraj, przed snem wyjęłam z półki książkę i położyłam pod łóżkiem, by z rana bez wstawania mieć ją pod ręką, co stało się już sobotnią tradycją – uwielbiam rozpoczynać sobotni ranek w łóżku z Krygowskim. Zakładka wypadła z książki. Nie chcąc ominąć ani słowa, czytam niektóre po raz drugi. Postanowiłam podzielić się opinią tu na forum ale widzę, że Dziabka i Basia Z już wyraziły dokładnie to, co chciałam napisać –to niesamowite. Teraz czytam, notuję, zaznaczam cytaty, by wracać do nich przy różnych okolicznościach.

    Krygowski zachwyca. Bazia Z kilka lat temu pisała tu na forum, że zadziwia ją, że autor uchwycił refleksje, wzruszenia, które pojawiają się u turysty także dwa pokolenia później. Ja mogę dodać, że i następne pokolenia odnajdują w tych wspomnieniach swoje refleksje, wzruszenia związane z górami i także zadziwia ich, że wspomnienia z siedemdziesiąt, osiemdziesiąt lat temu, przed wojną, są jakby cały czas żywe i sami często mamy podobne podejście i miłość do gór. Nie ważne jakich. Czytając wspomnienia Krygowskiego, czasem mam wrażenie, jakby miały one charakter oniryczny –autor kilkakrotnie cofa się w czasie, jest jednocześnie w kilku miejscach na raz. Na przykład pisząc te opowiadania w latach osiemdziesiątych przypomina jesień podczas której wspominał czasy sześćdziesiąt lat temu czy opisuje wędrowanie po Gorganach, podczas którego wielokrotnie nasuwały mu się wspomnienia z Halicza i Rozsypańca dodając, że momentami bardziej czuł się jakby był w tej chwili na Haliczu niż Gorganach. Wspominając Karpaty Rumuńskie wplata momenty z Beskidu Żywieckiego. Myślę, że dzięki temu łatwiej jest utożsamić się z autorem, że nie jest istotne czy jest to szczyt ten czy tamten, istotna jest pasja i miłość do Karpat, jakie by one nie były, to przecież zawsze chodzi nam o to samo, bez względu na to czy są to Bieszczady czy Gorgany, czy inne Tatry.

    Dość poruszyła mnie dyskusja jaką miał Krygowski wraz z przyjaciółmi na Furatyku w Połoninach Hryniawskich w roku 1938:

    Mówiliśmy o szlakach do nowych schronisk i dyskutowaliśmy, czy w ogóle w tej części gór należy wytyczać znakowane ścieżki. W tym czasie dojrzewał do rozstrzygnięcia dylemat: uprzystępniać góry czy je zostawić w nie zmienionej postaci. Stare jak świat pytanie, zawsze na czasie i zawsze spóźnione.

    Skoro już przed wojną ludzie mieli takie refleksje, to co by Krygowski powiedział dzisiaj? A co powiedziałby za 20 lat?

    Bądź inny cytat dotyczący eksploatacji gór, rok 1945, Alpy Włoskie:

    (…) czy młode pokolenie zdobywców może uchronić się przed lekceważącym stosunkiem do gór, z których wygnano już ostatnią tajemnicę?
    "Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.

  10. #40
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Władysław Krygowski "Wspinaczka po tęczy" - fragmenty

    Cytat Zamieszczone przez Jimi Zobacz posta
    Dość poruszyła mnie dyskusja jaką miał Krygowski wraz z przyjaciółmi na Furatyku w Połoninach Hryniawskich w roku 1938:

    Mówiliśmy o szlakach do nowych schronisk i dyskutowaliśmy, czy w ogóle w tej części gór należy wytyczać znakowane ścieżki. W tym czasie dojrzewał do rozstrzygnięcia dylemat: uprzystępniać góry czy je zostawić w nie zmienionej postaci. Stare jak świat pytanie, zawsze na czasie i zawsze spóźnione.

    Skoro już przed wojną ludzie mieli takie refleksje, to co by Krygowski powiedział dzisiaj? A co powiedziałby za 20 lat?

    Bądź inny cytat dotyczący eksploatacji gór, rok 1945, Alpy Włoskie:

    (…) czy młode pokolenie zdobywców może uchronić się przed lekceważącym stosunkiem do gór, z których wygnano już ostatnią tajemnicę?

    Ha !

    A myśmy dokładnie o tym samym rozmawiali z Piotrem Krzywdą na jednym ze spotkań "Miłośników Karpat Wschodnich" w Zawadce Rymanowskiej.

    Ale myślę, że góry się obronią.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. T. Studziński " Kurniawa w Karpatach " - fragmenty
    Przez sir Bazyl w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post / autor: 04-12-2017, 00:09
  2. Pepera Władysław "Wśród lasów i zwierząt Bieszczad"
    Przez batmanek w dziale Bibliografia Bieszczadów
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 30-10-2016, 22:46
  3. [Dwernik] "U Lestka" - czy warto tam wracac?
    Przez pawlem w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 27
    Ostatni post / autor: 10-09-2013, 21:29
  4. Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 24-02-2012, 21:00
  5. [Wetlina] Baza namiotowa w Wetlinie "za torami" - czy działa?
    Przez Czeczotka w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 04-07-2009, 16:53

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •