mam pytanko w sprawie schroniska Latarnia Wagabundy w Woili Michowej? Co to jest?
Czy szczerbanówka jeszcze istnieje?
Na mapie kompasu w Duszatynie jest znaczek schroniska! Pomyłka?!
A co z dawnym schroniskiem studenckim w Komańczy?
Dzięki za odzew?
mam pytanko w sprawie schroniska Latarnia Wagabundy w Woili Michowej? Co to jest?
Czy szczerbanówka jeszcze istnieje?
Na mapie kompasu w Duszatynie jest znaczek schroniska! Pomyłka?!
A co z dawnym schroniskiem studenckim w Komańczy?
Dzięki za odzew?
Co do Woli Michowej masz link
http://www.latarnia.pl/
Szczerbanowka juz nie istnieje, w Duszatynie chyba nie ma schroniska a w Komańczy jest, tyle ze nie nazywa się juz Podkowiata
Iras 7214
www.bieszczady.net.pl
www.karpaty.travel.pl
www.iras.net.travel.pl - Irasowe wojaże
Wszystkie błędy ort. są zamierzone i chronione prawem autorskim. Wykorzystywanie ich bez zgody autora jest zabronione ;)
Stoi sobie i właściwie to sam nie wiem - zalezy jak sie trafi: raz jest otwarte, raz nie jest. Jeżeli jest to oczywiście tylko w sezonie. W ub. roku było otwarte,w sierpniu widzialem tam sporo ludzi,bo akurat przechodzilem. Czy jeszcze jest ogólnodostępne - tego nie wiem, bo mial to ktoś kupić w celach niewiadomych. Z tego co jednak obilo mi sie o uszy (a mogłem sie cholera zapytać na miejscuZamieszczone przez damian
) można tam przenocować. Natomiast Podkowiata (na drugim końcu Komańczy) jest po remoncie i zmianie "dzierzawcy" i wróciła do dawnej nazwy Podkowiata (wczesniej przez jakis czas nazywało sie Kuźnia) - tanio to tam nie jest, ale warunki znacznie sie poprawiły, a co najażniejsze obsługa też.
Pozostałe: tak jak napisał Irek.
Dzięki Panowie!!!!
Jakbyście mieli jakie "świerze" informacje to będę dźwięczny... Frapuje mnie ten duszatyn, zeby tak bezmyślnie wprowadzać turystów w błąd.... Może coś jest na rzeczy?
pozdrowionka
http://egt.pl/komancza.htm
link do info o schronisku ekologicznym... Jak interesują was klimaty "hipisowskie"![]()
to w tym schronisku poczujecie się "dobrze", a w Duszatynie jak ktoś ładnie umie prosić to miejsce zawsze się znajdzie... Prawdę mówiąc to schroniska są w każdej miejscowości (i nie tylko)... Jednak PiTeR przesadził z tym znaczkiem schronisko w Duszatynie...
W Duszatynie schroniska nie ma. Nie ma sklepu i nie ma pola namiotowego. Jest bar na terenie dawnej stacji kolejki. Kiedys przy "hotelu" był sklep i ajent chciał urządzić też schronisko. Na początek były dwa pokoje i pewnie stąd info na mapie. W następnym roku nie doszło dodzierżawy sklepu, hotelu i pola. Zabrakło pieniędzy na remont ogrodzenia i pole zlikwidowano. W zeszłym roku było kilka namiotów, nikt ich nie przeganiał, nie pobierał opłat, nie sprzątał, nie wywoził śmieci. W sierpniu dwa dni zajęło mi uporządkowanie biwaku do stanu znośnej używalności. Nadleśnictwo w Komańczy ma to w d... Oni są od gospodarki leśnej, a nie od turystyki.
Info o schronisku w Komańczy, obok klasztoru == www.schronisko.hg.pl
Długi
A taki fajny sklep byl w Duszatynie na slupie napis - Ostatni sklep na szlaqu, a na sklepie - Sklep czynny od otwarcia do zamkniecia :)
Iras 7214
www.bieszczady.net.pl
www.karpaty.travel.pl
www.iras.net.travel.pl - Irasowe wojaże
Wszystkie błędy ort. są zamierzone i chronione prawem autorskim. Wykorzystywanie ich bez zgody autora jest zabronione ;)
Nie czynny. To właśnie ajent sklepu chciał otworzyć w baraku schronisko. Jak może przyjezdny sprzedawać piwo gdy obok miejscowy też sprzedaje piwo. Sprzeczność interesów.
Długi
Jak tak popatrzeć z drugiej strony - to na sermater tam komu schronisko (oprócz tego co by je zakladał). W Komańczy noclegów pelno, w Prełukach tez jest, w Duszatynie sie przespisz, pójdziesz prosto - bez problemu przespisz sie w Mikowie czy Smolniku, przejdziesz na druga strone Chryszczatej - masz baze Rabe, a ruchu tam znowuz takiego nie ma. Sklepu rzeczywiście szkoda.Zamieszczone przez długi
Dusztyn to piękne miejsce. Mam do niego sentyment osobisty i szczególne umiłowanie.
Brak sklepu i wszelkich znamion cywilizacji mi nie przeszkadza, raczej raduje. choć obsada sklepu była wyjątkowo sympatyczna. Teraz wszyscy zmotoryzowani wycieczkowicze parkują przy barze, idą lub nie na jeziorka, a na polu cisza i spokój.
z literackim pozdrowieniem
Długi
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki