to nawet w namiocie tam nie można spać ??
to nawet w namiocie tam nie można spać ??
"... Dlaczego sa takie piękne, dlaczego tak złe dla ludzi, dlaczego moje Bieszczady , tak KOCHAM i nienawidze..." KSU
No nie do końca. To właśnie owi ludzie zrobili sobie ze schronu stałe miejsce noclegowe, traktując go jak hotel i dezinformując czy to ustnie czy na forach internetowych innych a w efekcie funkcja taka przylgnęła do schronu na dobre - BdPN nie reagował/prostował/pilnował i zostało. Teraz jest rozczarowanie, ale IMHO niezbyt słusznie.
Przypomnę: schron był barakiem pracowników leśnych. Potem funkcjonował jako AWARYJNE miejsce noclegu - gdyby ktoś np. utknął i nie zdążył wrócić przed zmrokiem. Było to jasno napisane na stronach OIE BdPN w Lutowiskach (strony BdPN wówczas nie było). Było nawet dokładnie określone, że czas pobytu (owego awaryjnego) nie moze przekroczyć AFAIR - 48h.
Obecnie będzie albo rozebrany (najprawdopodobniej) albo przez jakiś czas jeszcze posłuży "wozakom" od bryczek, które w okresach wzmożonego ruchu będą woziły turystów starym biegiem ścieżki do rozlewisk na Niedźwiedzim potoku (w długi majowy weekend już jeździły).
Ostatnio edytowane przez Piotr ; 25-06-2007 o 23:44
Kilka lat temu jak byłem w hotelu Muczne to możliwości pożyczenia rowerów zbytnio nie było. Miałem swój i jak dziś pamiętam wypad na Grób Hrabiny, który jednak musiałem przerwać mniej więcej w połowie trasy........ Może kiedyś uda się powtórzyć:)
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki