Strona 6 z 33 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 16 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 327

Wątek: Buty na Bieszczady

  1. #51
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Buty na Bieszczady

    Cytat Zamieszczone przez niAniaOgg Zobacz posta
    Przyznaję, że ja po górkach stanowczo wolę w butkach trekingowych chodzić, bo w glanach rzeczywiście było mi niewygodnie, acz ci znajomi butki wojskowe (trochę niższe od glanów) sobie chwalą. Chyba zależy to od indywidualnych upodobań.
    Chyba ta wysokość cholewki jest kluczowa.
    W wysokiej cholewce stopa całkiem inaczej pracuje - bardziej łydka niż sama stopa.

    Tak całkiem OT - nianiuOgg masz nick mojej absolutnie ulubionej postaci literackiej

    Pozdrowienia

    Basia

  2. #52
    Awatar szaszłyk
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    8

    Domyślnie Odp: Buty na Bieszczady

    Zgadzam się! Wybór butów to indywidualna sprawa. Ja np. muszę sprawdzać ułożenie szwów wewnątrz buta na wysokości Achillesa. Skoro pojawił się wątek glanów - odradzam Martensy (klasyczne "ósemki"). Kiedyś pojechaliśmy w Fagarskie do Rumunii. Koleżanka miała takowe na stopach. Musieliśmy szybko schodzić na dół.

  3. #53
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Buty na Bieszczady

    Nie zgadzam się z przedpiścą. Dobry but zawsze będzie dobrym butem. Ostatnio kupiłam sobie oprócz hanwag także chiruca gredos i meindl himalaya. Pierwsze w miarę tanie (kupiłam tylko dlatego, że pękł mi but w czasie oprowadzania i nie miałam w czym pójść w góry). Gredos mają tylko jedną zaletę. Są wyjątkowo lekkie. Himalaya pokochałam od pierwszego wejrzenia. Okazały się jeszcze wygodniejsze od alaski. Mięciutka, cielęca skórka wewnątrz buta, licowana skóra na zewnątrz, podeszwa wibram, otok. To buty "pancerne" wytrzymają nawet lodowce. Mają jedną wadę. Są bardzo ciężkie. To buty na wyprawy po Bieszczadach ale zimą lub w czasie kilkudniowej niepogody. Co mnie zaskoczyło? Ich przyczepność. Nie chcą zjeżdżać po łupkach. Nie przemakają. Przelazłam w nich coś z 3 km wodą i nie przemokły. Chiruca lepiej nie mówić.
    Reasumując polecam meindl himalaya na zimę i na wyryp, a hanwag alaska na jesień. Butów na lato jeszcze nie znalazłam.

  4. #54
    Bieszczadnik
    Na forum od
    08.2006
    Rodem z
    Mazowsze
    Postów
    201

    Domyślnie Odp: Buty na Bieszczady

    @ lucyna

    Nie dziwię się Twemu uczuciu zadowolenia z Himalayów wszak to jeden z topów firmy.Chyba nawet bardziej "pancerne" od moich Engadiów(ale jak wspominałem one nie były kupione "pod Bieszczady")Wiesz z butami jest tak jak z samochodami -jest sporo różnych ,ale tak naprawdę wybór sprowadza się do kilku marek .
    Co na lato? Może zostań przy firmie M. skoro masz tak pozytywne wrażenia -w ofercie dużo damskich modeli ,wybór spory od skór welurowych po nubuk.
    Nic nie sugeruję ale jeden z najlżejszych modeli na rynku(ponizej 500g!) Softline Lady Ultra GTX(występuje w dwóch wersjach) jest wart myślę Twojej uwagi.
    Pozdrawiam.

  5. #55
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Buty na Bieszczady

    Dziękuję. Idę szukać.

  6. #56
    Bieszczadnik Awatar mapiot
    Na forum od
    06.2007
    Rodem z
    Łódź
    Postów
    44

    Domyślnie Odp: Buty na Bieszczady

    Cytat Zamieszczone przez lucyna Zobacz posta
    ... meindl himalaya... Mięciutka, cielęca skórka wewnątrz buta, licowana skóra na zewnątrz, podeszwa wibram, otok. To buty "pancerne" wytrzymają nawet lodowce. Mają jedną wadę. Są bardzo ciężkie. To buty na wyprawy po Bieszczadach ale zimą lub w czasie kilkudniowej niepogody. Co mnie zaskoczyło? Ich przyczepność. Nie chcą zjeżdżać po łupkach. Nie przemakają. Przelazłam w nich coś z 3 km wodą i nie przemokły...
    Reasumując polecam meindl himalaya na zimę i na wyryp...
    http://arizzon.com/html/produkty/041-0068-2424-59/buty
    http://arizzon.com/html/produkty/041...dinMenMFS/buty
    http://arizzon.com/html/produkty/041...O_PRO_MFS/buty
    http://arizzon.com/html/produkty/041-0068-3104-59/buty

    oto linki do butów Meindla o których była mowa w tym wątku. Porównując
    wagę najlżejsze są Borneo - przeznaczenie buta B. Sugerowałoby to, że w Bieszczady nadawałyby się w sam raz. U góry wątku pisałem już na ich temat. Sam zastanawiam się nad kupnem takowych, tylko ta cena - dla mnie zabójcza. Może wezmę na raty. Rozważałem też inne opcje min.właśnie trzewiki wojskowe od Wojasa model 454/55 (w grę nie wchodzą żadne glany). Podobno to bardzo trwałe buty. A czy ktoś z Was chodzi jeszcze w "pionierkach"? Zależy mi na butach na lata, wygodnych, łatwych w impregnacji.
    No, poprawiam się troszkę lżejsze są Softline.

    Pozdro
    Ostatnio edytowane przez mapiot ; 10-08-2007 o 20:01

  7. #57
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Buty na Bieszczady

    Zaglądałeś do hurtowni należących do lasów państwowych. Wojasy z sem- coś-tam można kupić za 270 zł, a himalaya za niecałe 800 zł.

  8. #58
    Bieszczadnik Awatar mapiot
    Na forum od
    06.2007
    Rodem z
    Łódź
    Postów
    44

    Domyślnie Odp: Buty na Bieszczady

    miałem na myśli Wojasy model przytoczony wyżej (w sklepie ok. 220 zł). Na ich stronie internetowej można sobie obejrzeć zdjęcie ale najlepiej oczywiście obmacać i przymierzyć.
    czy masz jakieś namiary na taką hurtownię?

  9. #59
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Buty na Bieszczady

    Kupowałam w Rymanowie. W ubiegłym roku kupiłam sobie trzy pary tanich butów. Salomony. Nie wytrzymały nawet kilku miesięcy. Moim zdaniem lepiej kupić jedne, a dobre. Koledzy polecali mi wojasy. Większość przewodników pracujących w Bieszczadach nosi takie buty. Kupowane w Rymanowie. Też poszłam po wojasy. Wróciłam do autokaru z himalayami.

  10. #60
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,344

    Domyślnie Odp: Buty na Bieszczady

    Latem, wiosną i jesienią od lat zakładam na nogi Wojasy. W domu też. Na zimę mam himalaje, polskie, jeszcze z Wałbrzycha. Wojasy chwalę, bo są wystarczająco trwałe i niedrogie. A himalaje są nie do zniszczenia i dają szansę przeżycia w każdych warunkach.
    Pozdrawiam
    Długi

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Buty, buty... butów szukam:)
    Przez silje w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 03-07-2013, 20:10
  2. buty meindl
    Przez TQT w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 11-02-2012, 20:06
  3. buty niskie
    Przez kpo15 w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 09-09-2011, 20:02
  4. Odznaka Siedmiomilowe buty :)
    Przez Monika w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 10-02-2010, 13:47
  5. Nieprzemakalne buty
    Przez iza w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 11-07-2003, 03:49

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •