Kupienie za dużych gumofilców nie jest takie straszne. Kondycja robi się lepsza (spróbujcie), tylko słychać za człowiekiem takie szur szur szur..., szczególnie jak się idzie po asfalcie albo betonie. Ale kto na to zwraca uwagę na wsi czy na budowie? Tam wszyscy tak chodzą.