Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Byłem z Doczem w Gorganach

  1. #1

    Domyślnie Byłem z Doczem w Gorganach

    Byłem z Doczem w Gorganach. Zachęcam do przeczytania relacji na ten temat na stronie Docza

    Jest to obowiązkowa lektura dla wszystkich, którzy zamierzają się tam udać. Poza samym opisem jest tam link do albumu ze zdjęciami ilustrującymi wyprawę. Dorzucę zdjęcie Osmołody, które sam zrobiłem. Zaznaczony jest tam ślad z GPSu Docza. W Osmołodzie rozpoczęła się piesza wędrówka.

    Niestety, ale ja byłem tam tylko wirtualnie.
    Załączone obrazki Załączone obrazki

  2. #2
    Poeta Roku 2010
    Poeta Roku 2009
    Poeta Roku 2008

    Awatar WUKA
    Na forum od
    07.2006
    Rodem z
    Toruń
    Postów
    3,907

    Domyślnie Odp: Byłem z Doczem w Gorganach

    A już Ci,Andrzeju,zazdrościłam.Tak naprawde to nikomu nie zazdroszczę niczego.W tym wypadku po prostu "powędruję"tak jak Ty.Pozdrawiam.

  3. #3

    Domyślnie Odp: Byłem z Doczem w Gorganach

    Relacja Docza spowodowała, że zainteresowałem się Gorganami. Dotychczas nazwy miejscowości jak Osmołoda, Rafajłowa, Dragobrat były mi nieznane. Dzisiaj zbieram wszelkie informacje na temat Gorganów.

  4. #4

    Domyślnie Odp: Byłem z Doczem w Gorganach

    Cytat Zamieszczone przez Doczu
    27.05.2007
    (...) Plan na dziś - dotrzeć na Przeł. Legionów. (...) W międzyczasie pogoda znów się pogarsza i zaczyna lekko kropić deszczyk, więc zapada decyzja, że schodzimy do Rafajłowej (Bystricy), aby uzupełnić zapasy.

    28.05.2007
    Rano wypuszczamy się na zwiedzanie miejscowości, a przy okazji zbieramy punkty charakterystyczne w GPS. Okazuje się, że wieś jest dość spora i w zasadzie samowystarczalna. (...) Po posiłku i zakupach w sklepie ruszamy na Przełęcz Legionów.

    29.05.2007

    (...) ruszamy w dalszą drogę, w stronę Pantyra i słupka granicznego nr 1
    Na przedwojennej mapie wojskowej widać słupki graniczne. Na śladzie numerowane są jako Snn. Teraz dzięki Doczowi będzie można trafić również do sklepów w Rafajłowej. Na śladzie zaznaczone są również źródła wody w górach (np. W7 koło Przełęczy Legionów). Te informacje powinny przydać się następnym zdobywcom Gorganów.
    Załączone obrazki Załączone obrazki

  5. #5
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Byłem z Doczem w Gorganach

    w gorganach tez jest jakis dragobrat??
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  6. #6
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Byłem z Doczem w Gorganach

    Cytat Zamieszczone przez andrzej627 Zobacz posta

    Niestety, ale ja byłem tam tylko wirtualnie.
    Zapraszam realnie.



    Gorgany są na prawdę "warte grzechu".
    Ponieważ byłam tak dwa razy, a w tym roku wybieram się po raz kolejny pozwolę sobie podzielić się wrażeniami.

    Pierwsze moje wrażenie w Gorganach po wejściu z Osmołody na Konia Grofeckiego:

    Jakby tak postawić obok siebie z 20-30 Babich Gór, ale bez śladów bytności na nich człowieka - to byłyby Gorgany.
    Góry, góry i góry po sam horyzont.

    Inne niż przyzwyczailiśmy się, zupełnie inne niż Bieszczady, całkiem inne niż Tatry, inne od wapiennych gór w typie Wielkiego Chocza, które lubię najbardziej. Ale też niezwykle piękne.

    Na szczytach szarozielone głazy - ten typowy dla nich "gorgan" po którym trudno się chodzi, ale który pięknie wygląda z daleka.
    Niżej kosówka - trudna do przedarcia się przez nią ale też z daleka piękna.

    Przełęcze z pięknymi połoninami i najczęściej źródłami wody na wysokości około 1100-1200 m (to tak jak Przełęcz Lipnicka w stosunku do Babiej)

    Góry są dość trudne orientacyjnie, prawie w ogóle nie ma szlaków (ostatnio zaczyna się je znakować), czasem trzeba się przedzierać przez kosówkę (200 m kosówki z plecakami to godzina trudnego przedzierania się)..
    Jak znajdę link to pokażę zdjęcia kolegi z zeszłego roku, doskonale oddają piękno Gorganów.

    Ale jak każde zdjęcia - nie do końca

    Myślami już tam jestem i nie mogę się doczekać.

    Pozdrowienia

    Basia
    Ostatnio edytowane przez Basia Z. ; 04-07-2007 o 10:11

  7. #7

    Domyślnie Odp: Byłem z Doczem w Gorganach

    Cytat Zamieszczone przez buba Zobacz posta
    w gorganach tez jest jakis dragobrat??
    A gdzie jest inny?

  8. #8
    Bieszczadnik Awatar Doczu
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sosnowiec
    Postów
    1,058

    Domyślnie Odp: Byłem z Doczem w Gorganach

    Cytat Zamieszczone przez Basia Z. Zobacz posta
    Ale jak każde zdjęcia - nie do końca
    Zgadzam się.
    http://www.doczu.pl

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. 6 dni w Gorganach 2012
    Przez Wojtek Pysz w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 83
    Ostatni post / autor: 06-07-2013, 22:39
  2. Znakowanie szlaków w Gorganach
    Przez irek w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 41
    Ostatni post / autor: 18-11-2008, 22:17
  3. Nowy przewodnik po Gorganach
    Przez Basia Z. w dziale Bibliografia Bieszczadów
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 05-07-2008, 19:55
  4. Byłem.. 9 godzin . Ale byłem..
    Przez bertrand236 w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 08-05-2006, 23:19
  5. I był Beskid i były słowa ...
    Przez Ezechiel w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 29-05-2005, 09:41

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •