Jabol mama nadzieje ze się dołączam do grupy. Mam problem. Obracam sie w gronie przewodników. Większość z nas zeszła Biesy kilkanaście razy i szuka nowej podniety. Inni sa bardziej prozaicznie nastawieni. Chodza tylko wtedy, gdy im płacą. Irek trzymam Cię za słowo.