Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 247

Wątek: Przejście graniczne w Wołosatem

Mieszany widok

  1. #1
    Poeta Roku 2010
    Poeta Roku 2009
    Poeta Roku 2008

    Awatar WUKA
    Na forum od
    07.2006
    Rodem z
    Toruń
    Postów
    3,907

    Domyślnie Odp: Przejście granicze w Wołosatem

    Czy to przejście "koło Lutowisk"nie jest przypadkiem planowane przez Michniowiec?Jeśli nie,to gdzie ma być dokładniej?

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie Odp: Przejście granicze w Wołosatem

    Cytat Zamieszczone przez WUKA Zobacz posta
    Czy to przejście "koło Lutowisk"nie jest przypadkiem planowane przez Michniowiec?
    Raczej chodzi o przejście Żurawin - Boberka.
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  3. #3
    Bieszczadnik Awatar wtak
    Na forum od
    03.2006
    Rodem z
    nie tak daleko Gór
    Postów
    498

    Domyślnie Odp: Przejście granicze w Wołosatem

    Jak wiemy przejściu w Wołosatem sprzeciwia się park narodowy.
    Kominikacyjnie znacznie ułatwiłoby penetrację Zakarpacia...
    pozdrówka :-)

  4. #4
    Bieszczadnik Awatar naive
    Na forum od
    09.2004
    Rodem z
    Dolina Sanu
    Postów
    544

    Domyślnie Odp: Przejście granicze w Wołosatem

    Cytat Zamieszczone przez wtak Zobacz posta
    Jak wiemy przejściu w Wołosatem sprzeciwia się park narodowy.
    Kominikacyjnie znacznie ułatwiłoby penetrację Zakarpacia...
    Jak ostatnio słyszałem, w końcu mają wyremontować drogę do Wołosatego. A przez Boberkę będzie tez blisko w tamten rejon.
    Pozdrawiam
    naive

  5. #5

    Domyślnie Odp: Przejście granicze w Wołosatem

    Cytat Zamieszczone przez Piotr Zobacz posta
    Raczej chodzi o przejście Żurawin - Boberka.
    To przejście (oficjalnie zwane Smolnik - Boberka) będzie na południe od Michniowca. Na północ od Michniowca będzie przejście Bandrów - Mszaniec. Trudno powiedzieć, do którego będzie bliżej z Michniowca.

    Przejście Wołosate - Łubnia jest też na porządku dziennym.

    Kolejne posiedzenie Komisji ds. przejść granicznych Polsko-Ukraińskiej Rady Koordynacyjnej ds. Współpracy Międzyregionalnej planowane jest na wrzesień.

    Źródło:
    Bezpieczeństwo Euro 2012

  6. #6
    Bieszczadnik
    Na forum od
    08.2006
    Postów
    62

    Domyślnie Odp: Przejście granicze w Wołosatem

    Moim zdaniem przejście Wołosate - Łubnia powinno powstać ale tylko dla ruchu pieszego i rowerowego, jeżeli zaś chodzi o ruch samochodowy to i z mojego punktu widzenia byłoby niecelowe, chociażby dlatego, ze na nieco wcześniejszej lini granicznej będzie kolejne drogowe przejście z ukrainą.

    Co do sprzecowu BPN w kwestii uruchomienia jakiegokolwiek przejścia to uważam, że niema podstawy aby ten sprzeciw utrzymywać, bo argumenty o ochronie przyrody do mnie nietrafiają jeżeli mowa oczywiście o przejściu roweowo pieszym, bo idąc tym tokiem rozumowania równie dobrze można by zakazać jakiegokolwiek ruchu rowerów czy pieszych na terenie Parku Narodowego.
    No chyba, że BPN sprzeciwai się tylko drogowemu przejściu granicznemu, bo mogło się coś zmienić w tej materii od czasu kiedy posiadłem te informacje (te kwestie były już poruszane bodajze rok wcześniej).

  7. #7
    Bieszczadnik Awatar naive
    Na forum od
    09.2004
    Rodem z
    Dolina Sanu
    Postów
    544

    Domyślnie Odp: Przejście granicze w Wołosatem

    Cytat Zamieszczone przez nexus Zobacz posta
    Moim zdaniem przejście Wołosate - Łubnia powinno powstać ale tylko dla ruchu pieszego i rowerowego, jeżeli zaś chodzi o ruch samochodowy to i z mojego punktu widzenia byłoby niecelowe, chociażby dlatego, ze na nieco wcześniejszej lini granicznej będzie kolejne drogowe przejście z ukrainą.

    Co do sprzecowu BPN w kwestii uruchomienia jakiegokolwiek przejścia to uważam, że niema podstawy aby ten sprzeciw utrzymywać, bo argumenty o ochronie przyrody do mnie nietrafiają jeżeli mowa oczywiście o przejściu roweowo pieszym, bo idąc tym tokiem rozumowania równie dobrze można by zakazać jakiegokolwiek ruchu rowerów czy pieszych na terenie Parku Narodowego.
    No chyba, że BPN sprzeciwai się tylko drogowemu przejściu granicznemu, bo mogło się coś zmienić w tej materii od czasu kiedy posiadłem te informacje (te kwestie były już poruszane bodajze rok wcześniej).
    Musisz wziąć pod uwagę to iż to jest granica z Ukraina, więc przejście piesze nie wchodzi w grę, z tym co jest w Medyce nie moga sobie poradzić. Przejście piesze to kilka tysiecy ludzi, pozostawiających tylko w pobliżu samochody, więc równie szkodliwe jak jakiekolwiek inne. Może za kilkanaście lat gdy Ukraina wejdzie do UE, powstanie przejście turystyczne.
    Pozdrawiam
    naive

  8. #8

    Domyślnie Odp: Przejście granicze w Wołosatem

    Cytat Zamieszczone przez nexus Zobacz posta
    Moim zdaniem przejście Wołosate - Łubnia powinno powstać ale tylko dla ruchu pieszego i rowerowego, jeżeli zaś chodzi o ruch samochodowy to i z mojego punktu widzenia byłoby niecelowe, chociażby dlatego, ze na nieco wcześniejszej lini granicznej będzie kolejne drogowe przejście z ukrainą.
    Moim zdaniem przejść granicznych nigdy nie jest za dużo.

  9. #9
    Bieszczadnik Awatar naive
    Na forum od
    09.2004
    Rodem z
    Dolina Sanu
    Postów
    544

    Domyślnie Odp: Przejście granicze w Wołosatem

    Cytat Zamieszczone przez andrzej627 Zobacz posta
    Moim zdaniem przejść granicznych nigdy nie jest za dużo.
    Ogólnie masz rację. Ale ciągle trzeba pamiętac iż przejścia na Ukrainę służą ciągle w znaczącym stopniu do przemytu , ciągle zdarzają sie kolejki. Więc oddziaływanie takiego przejścia na okolicę jest mocno szkodliwe. Tym bardziej więc w Wołosatem nie jest do przyjecia. Zwłaszcza w kontekscie zamiaru wcześniejszego uruchomienia przejścia Żurawin - Boberka.
    Pozdrawiam
    naive

  10. #10

    Domyślnie Odp: Przejście granicze w Wołosatem

    Cytat Zamieszczone przez naive Zobacz posta
    (...) ciągle trzeba pamiętac iż przejścia na Ukrainę służą ciągle w znaczącym stopniu do przemytu , ciągle zdarzają sie kolejki. Więc oddziaływanie takiego przejścia na okolicę jest mocno szkodliwe. Tym bardziej więc w Wołosatem nie jest do przyjecia. Zwłaszcza w kontekscie zamiaru wcześniejszego uruchomienia przejścia Żurawin - Boberka.
    Przemyt, kolejki, to są relikty przeszłości. Ja patrzę w przyszłość.

    Gdyby chcieć ograniczyć ruch samochodowy w Parku Narodowym, trzeba by wprowadzić opłaty na wjazd samochodem na te teren. Dzisiaj pobiera się opłatę za wejście pieszo na szlaki turystyczne w Parku. Można sobie wyobrazić, że w przyszłości trzeba będzie zapłacić za przejazd samochodem na trasie Ustrzyki Górne - Łubnia, tak jak to ma miejsce dzisiaj na trasie Tarnawa Niżna - Bukowiec.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Przejście graniczne Krościenko
    Przez Arni w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 05-04-2013, 09:23
  2. Przejście graniczne Ruska - Ulma?
    Przez Petefijalkowski w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 19-02-2013, 21:58
  3. Przejście granicą Wlk Rawka - Wołosate
    Przez Gandalf w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 03-06-2011, 13:48
  4. Przejścia graniczne
    Przez marex w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 29
    Ostatni post / autor: 02-06-2009, 12:53
  5. Przejście graniczne
    Przez llukas1981 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 25-06-2007, 19:04

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •