Cytat Zamieszczone przez naive Zobacz posta
(...) ciągle trzeba pamiętac iż przejścia na Ukrainę służą ciągle w znaczącym stopniu do przemytu , ciągle zdarzają sie kolejki. Więc oddziaływanie takiego przejścia na okolicę jest mocno szkodliwe. Tym bardziej więc w Wołosatem nie jest do przyjecia. Zwłaszcza w kontekscie zamiaru wcześniejszego uruchomienia przejścia Żurawin - Boberka.
Przemyt, kolejki, to są relikty przeszłości. Ja patrzę w przyszłość.

Gdyby chcieć ograniczyć ruch samochodowy w Parku Narodowym, trzeba by wprowadzić opłaty na wjazd samochodem na te teren. Dzisiaj pobiera się opłatę za wejście pieszo na szlaki turystyczne w Parku. Można sobie wyobrazić, że w przyszłości trzeba będzie zapłacić za przejazd samochodem na trasie Ustrzyki Górne - Łubnia, tak jak to ma miejsce dzisiaj na trasie Tarnawa Niżna - Bukowiec.