Nie wiem czy chodziłeś po Bieszczadach zimą, ale często jest tak, że warunki pogodowe nie pozwalają na pokonanie zaplanowanej trasy, więc rezerwacja odpada, tym bardziej że dokonana byłaby również tylko na jedną noc, więc czy z rezerwacją czy bez wychodzi na to samo. Poniewaz Kelly zapytał czy się z taką sytuacją spotkaliśmy - odpowiedziałem. Ja osobiście pretensji nie mam (nocleg miał być gdzie indziej - wicher nie pozwolił utrzymać się na grani), warunki gospodarzy też zawsze akceptuję, nie zamarliśmy - więc nocleg w końcu się znalazł. O zasadzie "klient ma zwsze rację" nie było w moim poście słowa. Zawsze pamiętam, że jestem tylko gościem. Co do kosztów przygotowania pokoju do noclegu, jak wiem z doświadczenia, jednym się opłaca drugim nie i trudno.




Odpowiedz z cytatem
Zakładki