Ja w zeszlym roku wyjezdzalam na 2 tyg z paszportem waznym tylko miesiąc i nie bylo problemow.
pzdr,
Szaszka
Ja w zeszlym roku wyjezdzalam na 2 tyg z paszportem waznym tylko miesiąc i nie bylo problemow.
pzdr,
Szaszka
я пиду в далекие горы на широкие полонины
Szaszka - dziekuje za wzmacniajace infoGdzies tak wyczytalam o tym "pol roku" i sie zestresowalam, ale jak macie pozytywne doswiadczenia - no to nie ma problemu. A najwyzej bedzie pytanie "A tradycju ty znajesz?"
no i trzeba miectradycju w kieszeni
ale moze bedzie lajtowo - tak czy siak jade, pozdrawiam i do odklikania po powrocie
Eee, i bez zawartosci kieszeni sie obejdzie, my bylismy karnie tresowani przez celniczke, ktora kazala nam 3 razy przepisywac "kartoczki", nie mowiac co jej sie w poprzednich (ktore podarla 2x) nie podoba.
A wszystko dlatego, ze nie okazalismy jej naleznego szacunku, bo spalismy kiedy ona wkroczyla do autobusu. :P
Ale polożylismy uszy po sobie, wyrazilismy wspolczucie, ze tak po nocy musi ciezko pracowac, i w koncu jej się znudzilo i sama nam podyktowala co wpisac.
Moze, gdybysmy umieli dawac w lape, byloby latwiej, ale da sie i bez tego.
pzdr,
Szaszka
я пиду в далекие горы на широкие полонины
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki