ale mysle,ze tak jak nasze ukochane bieszczady,gory po tamtej stronie zachowają swoj klimat,ktory kształtuje głownie wszak przyroda.A chałdy smieci,coz niestety zyjemy w "smieciowej cywilizacji",u siebie w polsce mamy z tym wielki problem(wystarczy pojsc do najblizszego lasu",i sobie z tym nie radzimy,i bardzo powoli sie to zmienia,,,mysle ze tam na wschod tez tam kiedys dotrze "wiatr zmian",swiadomosci ekologicznej
p.s.apropos....
Jestes przewodnikiem.....jak bys skomentowała,zachowanie twojego kolegi..
Ktorego spotkałem w alpach na kempingu..Po zwyczajowym pozdrowieniu,i uciesze ze oto spotkałem rodaka,probowałem z nim nawiązac pogawędkę,przyjacielską,ale coż...niestety..rodak ów był tak naładowany powietrzem,ze tylko cos odburknął,i odszedł.Nadmieniam ze na czerwonym polarze miał plakietkę.."Przewodnik Beskidzki".....Słyszałem ze istnieje cała kategoria ludzi chodzących po gorach..tzw."Plakietowcow"...zdaje sie ze jednego z nich spotakałem




Odpowiedz z cytatem
Zakładki