dzieki za wszystkie informacje, napewno beda bardzo przydatne!! :D

ja akurat turbaze w bilaszowicach wspominam przemilo, gdyz spalismy prawie za darmo gdyz turbaza i jej obsluga byla bardzo zajeta grupa robotnikow gdzies z bylej jugoslawii ktorzy budowali most w okolicy i nocowali w tej turbazie. A jaka egzotyczna impreza byla wieczorem!!! niestety w jugoslawii tancza tylko sami mezczyzni wiec pozostalo mi tylko patrzenie na ich podskoki przy skocznej muzyce, ale tez bylo fajnie- robotnicy, obsluga i my , i toasty za "braci slowian" )
ale faktycznie noclegow u ludzi na wioskach nic nie przebije!! juz mam ochote na samogonik