Album "Zapomniane Bieszczady" Pawła Kusala

[Recon]

Pomysł rewelacja, miodzio, gratuluję...
Pierwszy Forumowicz, który ma lub zrobi takie zdjęcie niech skopiuje pierwowzór z albumu i umieści w jakimś nowym wątku (nazwie też odpowiednio) w "Dyskusje o Bieszczadach".

[bertrand236]

Bertrandzie, pomysł Jabola mi bardziej odpowiada. Zabawa może być przednia. Nie wyklucza jednak Twojego pomysłu .
Album mam
Długi

Tomku!
To sa dwa pomysły. Jeden Jabola dla nas i drugi mój dla wydawnictwa Ruthenus.

Jabolowy daje mozliwość wspaniałej zabawy forowiczom.
Pozdrawiam

[paszczak]

album o Poznaniu. Na stare zdjęcie jest nałożone na kalce zdjęcie aktualne zrobione mniej więcej z tego samego miejsca.

Świetna sprawa!
W wydaniu wirtualnym również interesująco może wypaść...zarówno prezentacja jak i zdobywanie materiału. Przykładem, choć nie bieszczadzkim, niech będzie dokumentacja metamorfoz mojego miasta poczyniona przez grupę "Gliwickich Metamorfoz" właśnie... http://tiny.pl/z95s

[wtak]

No to pierwsza wrzuta :)
Nie mam takiej możliwości, więc proszę kogoś z forumowiczów o zamieszczenie pocztówki z albumu środkowej ze str 104.
I zdjęcie współczesne, widok na północ w kierunku Grobu Hrabiny.
Cerkiew z 1909 roku stała po prawej, za potoczkiem-dopływem Sanu.

[bertrand236]

Ponieważ nikt do tej pory nie zrobił, oto moja nieudolna próba....

Pozdrawiam

[Recon]

Brawo Wtak... wrażenia niesamowite.
Jak tak dalej pójdzie to wątek naprawdę będzie super. Zapewne już staje się inspiracją dla wielu i pomysłem na wypad w Bieszczady
Powodzenia

[Jabol]

Dla spokoju sumienia pasuje zapytac Barszcza i p Kusala o pozwolenie na kopiowanie fotek dla celów tej zabawy... Fotka robiona z albumem w dłoni? Pasowałoby zestawić je razem. Niesamowicie działa na wyobraźnie...

[bertrand236]

Cholerka nie pomyślałem o tym...

Dzięki Jabol

[Browar]

Podoba mi się,zamawiam ten album.

[wtak]

...interesujący problem z tym pozwoleniem.
Z drugiej strony jednak są to kartki pocztowe z wydawnictw przedwojennych :) Pojawienie się ich w albumie Ruthenusa to już "rynek wtórny". W dodatku podajemy źródło. Myślę, że nie naruszamy praw autorskich.
Dzięki Bertrandzie za skan pocztówki.