Byłbym baaaardzo ostrożny co do tej inwestycji.
Kilka podobnych hucznie zapowiadano, a potem było jak zawsze.
Byłbym baaaardzo ostrożny co do tej inwestycji.
Kilka podobnych hucznie zapowiadano, a potem było jak zawsze.
Pozdrawiam
Darek Magusiak
"bzdura! widział ktoś sapera na linuksie?! albo pasjans? brak tych podstawowych aplikacji biurowych dyskwalifikuje ten system w urzedach."
pomimo tych całych inwestycji, bo ich poprostu się nie uniknie (takie czasy) mam nadzieję, że Bieszczady nie stracą za dużo na swojej "bieszczadzkości".
Życzyłbym wszystkim forumowiczom, żeby miejscowości i miasteczka bieszczadzkie nie stały się nigdy drugim Zakopanem, Krynicą czy inną Szczawnicą. Owszem dla ludzi miejcowych jest to w niektórych przypadkach może i jakaś szansa tylko żeby nie przegiąć z komercją. Nie chodzi mi o to, żeby jak najmniej ludzi przyjeżdżało. Niech jak najwięcej osób pozna te wspaniałe góry. Chodzi o to, żeby obdarzyli te góry szacunkiem .Wtedy napewno dla każdego znajdzie się w nich miejsce a góry odwdzięczą się za to.
Pozdrawiam
To nie nasze zmartwienie... W Beskidach podobnego typu ośrodków jest cała masa, hoteliska wielkie jak pałace, z basenami, dżakuzami i innymi duperelami... a wgórach??? szlaki zarastają, schroniska puste, idąc z raczy na rycerzową we wrześniu ub. roku nie spotkałem żywej duszy!!!
Jak zbudują ten ośrodek to może przybędzie klientów sklepu i statcji benzynowej z lutowiskach, ale w górach nic, a przynajmniej niewiele się zmieni...
dlatego też nie rusza mnie jakoś szczególnie ta wieść, no chyba że będzie dodatkowy smaczek związany n.p. z odrolnieniem terenów :D
Idea jest podobna do tego co zrobiono w Czorsztynie... zorientowani wiedzą w czym rzecz.
pozdrawiam
DP
Ostatnio edytowane przez damian ; 12-08-2007 o 00:21 Powód: byk
Ta kwota to mniej więcej 15 / piętnaście/ budżetów gminy Lutowiska.Inwestycja (wyliczana na 50 mln)
Wiec ta kwota w skali gminy to niewyobrazalne pieniądze. Ale czy realne ? Zwłaszcza że Lutowiska mimo iż obszarem drównują prawie Warszawie, nie są tak znane jak Krynica, Piwniczna czy Szczawnica.Dochody budżetu własne ogółem 3 148 669 PLN
Dochody budżetu własne podatek rolny 124 979 PLN
Dochody budżetu własne podatek od nieruchomości 567 438 PLN
Dochody budżetu własne podatek od środków transportowych 10 764 PLN
Dochody budżetu z tytułu udziałów w podatkach ogółem 242 860 PLN
Dochody budżetu z tytułu udziałów w podatkach osób fizycznych 244 107 PLN
Dochody budżetu subwencje ogólne 1 603 776 PLN
Dochody budżetu - dotacje z budżetu państwa 442 225 PLN
Dochody budżetu - środki na dofinansowanie zadań gmin 25 799 PLN
Pozdrawiam
naive
Perła w Czarnej jest jednym z najlepszych i najdroższych ośrodków na Podkarpaciu. Mają duże obłożenie. Czy Czarna jest miejscowością znaną jak Krynica, Piwniczna czy Szczawnica. Przecież ten ośrodek nie będzie sprzedawał miejsc na ulicy. Jego usługi będą oferowane dla pewnego segmentu turystycznego dla którego to, że znajduje się w Bieszczadach, Lutowiskach nie ma większego znaczenia. Nie sądzę aby wzrósł dochód przeciętnego mieszkańca gminy tylko dlatego, że powstanie ów ośrodek. Gmina może pozyskać tylko podatki. Ośrodek będzie przynosił dochody swoim właścicielom. Byłabym ostrożna także jeżeli chodzi o miejsca pracy. Będą tam zatrudnieni profesjonaliści, a nie osoby z ulicy. Wymagania w stosunku do tzw. służby hotelowej są duże. To już nie kwestia wykształcenia, znajomości minimum 2 języków obcych ale także predyspozycje, praktyka w renomowanych hotelach. Ilu bezrobotnych mieszkańców gminy Lutowiska spełnia te kryteria?
Tylko nie zapominaj kto jest wlaścicielem tego ośrodka, "obłożenie" to w znacznym stopniu konferencje i szkolenia tej firmy i jej spółek zależnych.
Ależ tak jest wszędzie. Hotele w Sopocie, Gdyni czy we Władysławowie żyją przez większość dni w roku z konferencji, szkoleń "obozów integracyjnych".
I są to hotele z górnej półki. Jest na to klient, jest oferta. Myślę, że inwestor nie straci. Będzie basen, SPA, konie i autka terenowe i klub nocny. Dość atrakcji dla tego typu klientów. W górach na szlaku na 100 "kursantów" spotkasz 3, może 5.
I ma rację Lucyna, tego typu ośrodki powstają również w miejscach powszechnie uważanych za zadupie. Ma być spełniony jeden warunek : dość wysoki standard usługi.
Pozdrawiam
Długi
Spróbujcie w sezonie zapytać o pokój w Gołębiewskim w Wiśle na przykład... I co??? turystów przybyło tylu że zamknąć trza było schronisko pod Baranią Górą, bo się prawie zawaliło
Moi przedmówcy mają rację... miejsce nie ma znaczenia, ważny jest standard i otoczka, pewnie pojedynki Pana Michała z Kmicicem będą atrakcją wieczoru...
Dla miejscowych taki z tego porzytek, że może ktoś znajdzie pracę przy budowie, albo przy pracach gospodarczych, może któryś z rolników sprzeda im swoje płody, podatek od gruntu i nieruchomości zapłacą, jakaś część tych pieniędzy w Lutowiskach jednak zostanie...
A i Lucynie powinno paru klientów przybyć, więc jakaś pociecha z tego jest!!!
Pozdrawiam
DP
Dzis w internetowym wydaniu rzeszowskiej GW jest tekst na ten temat. Wynika z niego że pan prezes ma działkę w Lutowiskach, na ktorej chciałby zarobic. Rzuca wiec pomysł i szuka chetnych którzy mu za to zapłacą.
Pozdrawiam
naive
Niestety, ale tak będzie. To kwestia 15-20 lat Z przyrodą wygrają money.
Beskidy zawsze były niezbyt uczęszczane, a Bieszczady zawsze były symbolem wolności czy "dzikiego zachodu", zawsze były modne. Dlatego tu zawsze ludzi będzie pełno, coraz więcej.
Może się mylę (oby !), ale takie odnoszę smutne wrażenie.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki