Zastanawiałam się, gdzie wylać całe morze radości że to już dziś, że na długo, że plany obiecujące....serca nie miałam tyle dobrego umieszczać w koszu, wiec tu wyrażam swoje dzikie wprost podekscytowanie :))) mija 13 lat od pierwszego spotkania z Bieszczadem... a tu " góry, góry i ciągle mi nie dość! "
Pozdrawiam na forum i pozdrowię pewnie nie raz na cudnych ścieżynach :)
.
Zakładki