mam nadzieje że nie powielam wątku/tematu ( nie znalazłem takowego a jeśli taki jest to proszę admina o skasowanie go albo przeniesienie w odpowiedni wątek:d ).
chodzi mi o zwyczaj mówienia "cześć" na szlaku czy jest on jeszcze powszechnie kontynuowany?? a raczej mówienie cześć na szlakach w takie dni jak weekend majowy gdzie po paru godzinach a nawet w skrajnych przypadkach po kilkunastu minutach człowiekowi w gardle zasycha i mam dość !! (rozumiem w "normalne" dni gdy raptem można spotkać pare osób na szlaku w ciągu dnia to fajnie zaczepic i porozmawiać przez chwilę :D. z tego wynika drugie moje pytanie a mianowicie jest jakś prawidłowośc kto mówi pierwszy cześć ??? tzn. osoba wchodząca czy schodząca czy kto pierwszy ?? a może osoba młodsza (zachowując szacunek dla osoby starszej )??
odnośnie tego wątku jeszcze pytanko a mianowicie: mi jako osobie "młodszej" kiedy spotykam osobę "sporo starszą" na szlaku wypada powiedzieć cześć czy raczej dzieńdobry ??
Zakładki