ale jazda! Jakiś czas temu wybralem się na Caryńską, środek dnia, środek sezonu, pikna pogoda, a ja chcialem się przekonać czy cycki Caryńskiej nieco nie urosły- to się przeszedłem. Lazłem sobie powoluśku mówiąc wszystkim "cześć". Ostatecznie ci co jeszcze na szlak idą, mimo że wiekiem przewyższają wielu, to młodzi duchem są....
a oto co zauważyłem:
1. Dzieciarnia robi tępe miny, i calkiem głupieje.
2. Część ludzi starszych burzy się na to okrutnie, i też stroją miny. (Ci widocznie serio czują się staro, i oczekują aby ich starość szanować powitaniem w 2 slowach)
3. Niewielu odpowiada "cześć".
Zakładki