sam sobie zaprzeczasz rafcinku - raz piszesz, że Bieszczady nie są już prawdziwe a zaraz potem, że zawsze nimi będą..czy przed wojną czy po wojnie zawsze była w nich cywilizacja, tylko skrojona na miarę czasów. To co kiedyś było cywilizacją dzisiaj dla Ciebie jest folklorem i dzikością. Dla tych, którzy przyjda po Tobie to co dzisiaj wydaje Ci się cywilizacją nie do zniesienia dla nich będzie wspomnieniem. Rzecz w tym, żeby umieć oczy szeroko otworzyć i nie powtarzać modnych sloganów, że "Bieszczady nie są już dzikie"...
A co do znajomości bieszczadzkiej historii to licytować się z Tobą nie zamierzam.Jeśli masz taką potrzebę możesz się czuć turystą najbardziej bieszczadzkim z bieszczadzkich i zarazem równie wielkim znawcą historii Bieszczadów...
a owieczki to nawet ja raz czy dwa wypasałam i to długo po wojnie... czy to znaczy, ze jestem dzika i prawdziwie bieszzcadzka???
GAR - przepraszam za Śląsk
i podpisuję się pod tym co napisał Pyra
Zakładki