Przez parę ostatnich lat w Żernicy sporo się zmieniło. Remonty prowadzi obecny właściciel wsi.
Przez parę ostatnich lat w Żernicy sporo się zmieniło. Remonty prowadzi obecny właściciel wsi.
Marcin
Kilkanaście lat temu rozmawiałem ze starszą kobieta, która urodziła się i mieszkała w Żernicy Wyżnej przez ponad 20 lat - tuż po wojnie wyszła za mąż i zamieszkała z mężem w Lesku. Powiedziała mi, że powyżej cerkwi, po prawej stronie drogi do Bereźnicy Wyżnej, na niewielkim cyplu nad potokiem znajdował się cmentarz żołnierzy z okresu I wojny światowej. Na jednej z przedwojennych jest on zaznaczony- ale nie mogę jej w tej chwili odnaleźć - bałagan po przeprowadzce . Niedługo po tej rozmowie byłem tam, lecz nie znalazłem żadnych śladów. Żałuję, że ponownie nie porozmawiałem z tą panią. Niestety zmarła 2 miesiące temu. Prawdopobnie Marcinie chodzi o ten sam cmentarz.
Na WIGówce jest coś takiego zaznaczone.
Super,że ktoś się zajął cerkwią, szczytem rewelacji byłoby odtworzenie oryginalnej konstrukcji dachu -tj. przywrócenie konstrukcji storczykowej - ewenementu w tych czasach w bieszczadach i nie tylko, a także przywrócenie sygnaturki na dachu ( w latach 80tych została zniszczona). Trzymam kciuki za całość projektu. Oby tak dalej!
Było tam jeszcze jedno miejsce,gdzie pochowano ofiary jakiegoś pomoru -jeśli dobrze przypominam sobie opowieści -to była to czerwonka w czasie I Wojny Światowej albo trochę później.Zmarłych pochowano na górze za potokiem ,po lewej stronie cerkwi (jesli stoimy twarzą do gównego wejścia).Na tej górze przez wiele lat stał duży,widoczny z daleka krzyż.
Byłam :)) widziałam :)) dzieje się :))
Czerwona strzałka wskazuje miejsce gdzie było wejście na ten cmentarz ,wewnątrz wygląda tak jak zdjęciu ostatnim.
Ostatnio edytowane przez reckom ; 04-05-2009 o 14:43
Stan z 3 maja 2009.
Pozdrawiam
bertrand236
Bertrand dzięki.
Niespodziewanie nawet dla samej siebie byłam tam 1 i 2 maja
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki