jest sobie taka mierzeja we wschodniej czesci polwyspu krymskiego. Ma okolo 100km dlugosci i okolo 500m szerokosci, oddziela morze od zatoko-jeziora siwasz. Wedlug kilku map wzdluz niej biegnie gruntowa droga, ktora przez prawie cala dlugosc mierzei nie mija zadnej wsi (tylko na poczatku i na koncu). Czy ktos moze tam byl?? czy ktos moze przejechal ta droga?? bardzo mnie ciekawi czy droga jest przejezdna(tzn. brak urwisk i glebkich kolein) jakie sa brzegi? czy to teren stepowy, bagnisty, czy brzegi sa wysokie? czy w czasie wiekszych fal czesto "ciaglosc mierzei ulega przerwaniu" Ponoc sa na mierzei dzikie plaze.. czy sa tam fajne miejsca na namiot?? bylabym wdzieczna za jakiekolwiek informacje na temat tego miejsca, gdyz od dwoch tygodni ciagle i nieprzerwanie zastanawiam sie kiedy i jak tam pojechac
________________________________________
Zakładki