Zakładając ten wątek miałem w zamyśle podanie informacji, a nie wywołanie dyskusji, która jak zwykle w naszym przypadku idzie bardzo rożnymi torami.
W obecnej sytuacji wyciąganie jakichkolwiek wniosków i snucie domysłów jest bynajmniej niestosowne. Niewątpliwie jest to tragedia, która rozegrała się w plenerach dla nas będących „krainą marzeń”, niestety dla tych ludzi stała się ostatnią życiową przeszkodą, przeszkodą nie do pokonania. Uszanujmy to.



Odpowiedz z cytatem
Zakładki