Tak sobie łażąc tu i tam, czasem gapiąc się pod nogi można znaleźć....
No własnie, ja w sierpniu znalazłem złamaną podkowę, taką całkiem zardzewiałą, i baaaardzo starą, o osobliwych zakoczeniach (nie odlewanych tylko wyginanych, zawijanych). Taki się zastanawiam co też inni znajdują? Jakieś narzędzia jeszcze sprzed wysiedleń? Pomijam w tym wątku geokesze.



Odpowiedz z cytatem
a ile pieknych korzeni mozna znalezc!!! tylko ciezko je potem wiezc do domu (chociaz ma to taki plus ze jak jedziesz w pociagu w przedziale z 4 korzeniami to przewaznie nikt sie nie dosiada, a jak sie dosiada to na bank sympatyczna to bestia :)))

Zakładki