Leją asfalt (UG - Wołosate)

[astronom]

do drugiego mostu. dalej jest dalej, jak było - jedź bracie kobyłą

E tam, źle nie jest, do Wołosatego rower szosowy jeszcze daje radę.
Jazda rowerem na szosowych oponach do Roztok Górnych - to dopiero zabawa.

[takitam]

Do Roztok, jest w lepszym stanie zdecydowanie - byłem czterokołowym pojazdem w lipcu tego roku. Jest nawet wyasfaltowana tam, gdzie kiedyś jedynie rowerkiem można było, ewentualnie pieszo.

[astronom]

Do Roztok, jest w lepszym stanie zdecydowanie - byłem czterokołowym pojazdem w lipcu tego roku. Jest nawet wyasfaltowana tam, gdzie kiedyś jedynie rowerkiem można było, ewentualnie pieszo.

No może teraz. Ale rok temu do Wołosatego na prędkości ponad 20 km/h dziury slalomem omijałem, a jadąc do Roztok to musiałem schodzić czasem z roweru. Mimo że była susza. Owszem wyasfaltowali ale nadal około 5km wertepów pozostało.


Oslo - dobre wieści. WALDI pewno na dniach tam pojedzie sprawdzić. O ile już nie był.

[WALDI]

..."WALDI pewno na dniach tam pojedzie sprawdzić. O ile już nie był."...

Przejeżdżałem tam gdy ekipa na drodze była pomiędzy Łobozewem a Ustianową.
Nie ma co porównywać z tym co było,a tym co jest obecnie.
Dzisiaj chciałem do Teleśnicy.O dojechać po nowym dywaniku.Niestety ale od krzyżówki w Łobozewie nowy asfalt na odcinku 3.3 km położony.Dalej już szosówką jechać się nie dało.Nie wiem czy czasami od Teleśnicy w stronę szczytu nie zaczęli zalewać.
W ten sposób ginie kolejna droga po której góralem można było kręcić.