..............................................Ja tam nic przeciw lataniu nie mam (naprawdę nic), ale bawi mnie takie robienie za uciśnionego chłopka.
Po pierwsze: jeżeli (jeżeli) naprawdę była taka akcja to znaczy że musieli mieć podstawy, tak?- MYSLELI ŻE PILOT BEDZIE LĄDOWAŁ A ON BARDZO BARDZO NIECHCIAŁ I UDAŁO MU SIE . Czy też chcieli po "ujęciu" powiedzieć delikwentowi "dzień dobry"? :) Czy to nie czasem park decyduje o tym co na jego terenie wolno a co nie?
Po drugie: czy nie jest tak że straż parku to pracownicy tegoż? Jeśli tak to po co głupie pytanie: kto za to płaci? Dla efektu? :) - ŁATWO ZŁAPAĆ COŚ CO BARDZO DOBRZE WIDAĆ..
Po trzecie: czy jeżeli - hipotetycznie - taki dajmy na to paralotniarz zleci i skręci sobie kark, to czy będziesz miał na tyle jaj żeby zapytać na forum kto zapłaci za tę bezsensowną akcję? OJOJOJ CHYBA COS PRZESADZIŁEŚ...SKRECI SOBIE RACZEJ DLATEGO ŻE ZA BARDZO BEDZIE CHCIAŁ UCIEC..
(a będzie ona wysoce bezsensowna i bardziej kosztowna, transport zwłok, ściąganie, sprzątanie syfu, itp).A TU BARDZO NIEPOKOJACA UWAGA
Po czwarte: czy nie lepiej zamiast pisać "wszystkie znaki na niebie i ziemi" (a kogo to kurna obchodzi) zadzwonić do BdPN, poprosić z panem dyrektorem i zapytać: "panie dyrektorze, czy wolno latać nad BdPN na paralotni?" Mogę to nawet zrobić za Ciebie - będzie jasna sprawa i nie trzeba będzie już więcej płakać ani szukać nieścisłości w regulaminie. A TO JUŻ ZOSTAŁO DAWNO WYJASNIONE ŻE WOLNO.. ALE PAN DYREKTOR MA TO GDZIEŚ I POSTAWIŁ SOBIE ZA PUNK HONORU ZŁAPANIE PILOTA POZA SZLAKIEM BO TYLKO TYLE MOZE ..Nie przyszło wam to (tak zupełnie przypadkiem) do głowy?:)
p.s - a latanie jest ok, mi się podoba. U nas tylko mają jeszcze do tego takie śmigło z tyłu, startują z łąki prostej jak stół i nie muszą liczyć wyłącznie na wiatr. - TO WŁAŚNIE JEST ZABRONIONE I JESTEŚMY ZA !!Tylko hałasuje troche - ale takim czymś to sam bym polatał :)
Zakładki