Strona 3 z 10 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 98

Wątek: Nagonka na paralotniarzy

  1. #21
    Pa(i)n killer Awatar admin
    Na forum od
    09.1998
    Rodem z
    London, Ontario :]
    Postów
    1,482

    Domyślnie Odp: nagonka na paralotniarzy

    Tak się składa że latałem troszkę na samym początku w Polsce tego fajnego sportu,jeszcze na spadochronie SW12 z doszytymi komorami i wtedy na paralotnię mówiło się spadolot(spadochron+latający),później parapent a jeszcze później paralotnia i tak zostało.Tak że z tym posyłaniem do sądu to bym uważał.
    Swoją drogą zapytam ornitologów,jaki może mieć wpływ przelot paralotni w okolicy gniazdującego orła-jeśli jest choćby cień podejrzenia że orły mogą porzucić gniazdo,należałoby prewencyjnie zestrzeliwać paralotniarzy.A to że niektóre ptaki tolerują współlataczy, nie znaczy że wszystkie.Taki bociek biały mieszka z ludźmi na ich domu a hajstrę to mało kto zobaczy w naturze bo płochliwa(choć ostatnio mniej)
    Zgadzam się z Tobą. Pisałem o braku precyzji w nazewnictwie. Park w swoim regulaminie nie zdefiniował co to jest spadolotnia, a w świetle obowiązujących przepisów takie coś nie istnieje. Może wypowie się jakiś prawnik ale sądzę, że to wystarczy by się obronić w sądzie. Poza tym co to za przepis który nie wiadomo jak i do czego stosować. Mamy w tym specjalizację jako kraj :).

    Nie twierdzę, że orzeł nie może zapomnieć o jajach, a inny ptak nawet śmiertelnie się spłoszyć. Ciekaw jestem tylko jak radzą sobie z tym np.: Austriacy czy Szwajcarzy znani przecież z proekologicznego podejścia do tematu. Obydwa te kraje mają tysiące startowisk w najwyższych górach gdzie z pewnością są jakieś gatunki ściśle chronione.
    Niech ktoś przedstawi badania naukowe, które stwierdzają negatywny wpływ paralotniarstwa, a brak wpływu na przyrodę turystyki konnej (powszechnie uprawianej w BdPN za pomocą jego koni z czego ten czerpie określone profity) rowerowej czy w końcu pieszej.

    Rzecz w tym, że w Polsce w ochronie przyrody stosuje się zasadę, że gdy coś jest nieznane czy nieokreślone należy tego zabronić bo PEWNIE ma to negatywny wpływ na przyrodę. Zupełnie przeciwnie niż wspomniani wyżej Szwajcarzy czy Austriacy. I to moim zdaniem jest nie zgodne ze zdrowym rozsądkiem (zwłaszcza).
    Jako paralotniarz nie jestem przeciw przyrodzie, nie mam zamiaru przyczyniać się do wyginięcia gatunków czy innej zarazy. Mam tylko wrażenie, że jakoś wybiórczo się podchodzi do tematu.
    Pozdrawiam
    Darek Magusiak


    "bzdura! widział ktoś sapera na linuksie?! albo pasjans? brak tych podstawowych aplikacji biurowych dyskwalifikuje ten system w urzedach."

  2. #22
    Bieszczadnik
    Na forum od
    12.2006
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    125

    Domyślnie Odp: nagonka na paralotniarzy

    Juz kiedyś na forum to wyjaśniałem, ale mogę jeszcze raz...


    Trzeba zacząć od określenia co to jest paralotnia. Jest to statek powietrzny-urządzenie sportowe mogące swobodnie unosić się w powietrzu. Jeśli paralotnia jest wyposażona w silnik to nazywa się to paralotnią z napędem, motoparalotnią lub paraplanem.



    Paralotnie wyposażone w silnik nie mogą poruszać się nad terenem parku narodowego bez spełnienia określonych wymagań. Pomijamy je w naszych rozważaniach.



    O możliwości latania paralotnią nad terenami Parku Narodowego mówią trzy przepisy.
    Pierwszy to art 124 Prawa Lotniczego gdzie napisano "Zabrania się wykonywania lotów statkami powietrznymi z napędem nad obszarami parków narodowych i rezerwatów przyrody poniżej wysokości względnych podanych przez instytucje zapewniające służby ruchu lotniczego w trybie art. 122." Z prostego wnioskowania, z tego przepisu wynika, że nie zabrania się lotów statkami powietrznymi bez napędu nad obszarami PN.

    Dwa. Istnieją ograniczenia lotów nad PN wynikające z rozporządzenia - Zakazy lub ograniczenia lotów na czas dłuższy niż 3 miesiące. Objęty nim jest też Bieszczadzki Park Narodowy

    10
    EPR10 BIESZCZADZKI PARK NARODOWY
    Linia łącząca następujące punkty:
    1000 m AGL

    GND
    Ograniczenie wykonywania lotów statków powietrznych z napędem.

    1) 49°10'13''N
    22°42'41''E

    2) 49°08'49''N
    22°41'23''E

    3) 49°14'10''N
    22°29'05''E

    4) 49°12'07''N
    22°26'44''E

    5) 49°06'18''N
    22°26'37''E

    dalej wzdłuż granicy i państwa do punktu:

    1) 49°10'13''N
    22°42'41''E




    Jak widać nie można tam latać poniżej 1000 m, ale dotyczy to tylko statków z napędem. Nie dotyczy to ograniczenie paralotni.

    Trzecie- najważniejsze. W rozporządzeniu MI z dnia 25 kwietnia 2005 r. w sprawie wyłączenia zastosowania niektórych przepisów ustawy - Prawo lotnicze do niektórych rodzajów statków powietrznych w paragrafie 1 punkt 6 jest jednoznaczny przepis -" Wyłącza się z zastosowania przepisów rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 9 października 2003 r. w sprawie zakazów lub ograniczeń lotów na czas dłuższy niż 3 miesiące (Dz. U. Nr 183, poz. 1793) w zakresie:

    1) ograniczenia wykonywania lotów nad parkami narodowymi i rezerwatami przyrody - lotnie i paralotnie bez napędu, z zastrzeżeniem przepisów załączników nr 1 i 2 do rozporządzenia;

    2) obowiązków związanych z wykonywaniem lotów w strefie nadgranicznej - statki powietrzne, o których mowa w ust. 1 pkt .1.



    Te 3 punkty wymienione powyżej załatwiają całą sprawę. Żaden inny przepis nie zakazuje latania nad PN.



    Skoro coś nie jest zakazane przez ustawę, to jest dozwolone. Jest to jedna z podstawowych zasad prawa. Dyrektor PN jest urzędnikiem państwowym i nie wolno mu wydawać poleceń niezgodnych z ustawą i innymi przepisami. Może mieć z tego tytułu problemy. Tak samo regulamin PN nie może wykraczać poza ograniczenia objęte ustawą. Jeśli wykracza np. zakazując przelotu paralotnią, to jest to z mocy prawa nieważne.





    podsumowując na koniec. Nad BPN można latać paralotnią.


  3. #23
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,823

    Domyślnie Odp: nagonka na paralotniarzy

    Cytat Zamieszczone przez admin Zobacz posta
    Pisałem o braku precyzji w nazewnictwie. Park w swoim regulaminie nie zdefiniował co to jest spadolotnia, a w świetle obowiązujących przepisów takie coś nie istnieje. Może wypowie się jakiś prawnik ale sądzę, że to wystarczy by się obronić w sądzie.
    Dodam tylko tyle (to miałem na myśli pisząc) że park napisał sobie "spadolotnia" ale nie będzie miał problemu żeby udowodnić że miał na myśli parapent i że wszyscy zainteresowani(sąd również) wiedzą o co chodzi.
    Pozdrav

  4. #24
    Bieszczadnik
    Na forum od
    12.2006
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    125

    Domyślnie Odp: nagonka na paralotniarzy

    ni tak do końca ..

    jak wspomniałeś to spadolotnia miała doszyte cześci nośne i bardziej spadała niż latała. i właśnie z tąd problem bo takie coś latało nad drzewami i ladowało na drzewach. Paralotnia jest szybowcem w plecaku o wiele lepszych osiagach niż spado .. coś tam.. Ciężko Ci pewnie w to uwierzyc ,ale tak właśnie jest..

    Czasy sie zmieniaja ... co ??

    Dla porówniania: Twoja spadolotnia z zeszłego 1000 lecia z połoniny wetlinskiej leciała jak kamień w wodę i spadała pod stokiem..
    paralotnia zaś wznosi sie wysoko z połoniny i leci pod rzeszów.. uwierz chłopie że tak jest wreszcie. :)) są na to dowody ......... A te orły ..hym!! kocham je bo pokazują jak dolecieć do tego rzeszowa.. i w to chłopie tez uwierz :)

  5. #25
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,823

    Domyślnie Odp: nagonka na paralotniarzy

    -> Freebies
    Naucz się czytać ze zrozumieniem,potem pogadamy.
    Pozdrav

  6. #26
    Bieszczadnik
    Na forum od
    12.2006
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    125

    Domyślnie Odp: nagonka na paralotniarzy

    Oj !! odrazu czytaj.. staram sie jak mogę ,ale czasem po Browcu cieżko..:)

    chodzi tylko o to że zakazy dotycza sie własnie takich wynalazków ja Twoje.

    I tyle.!!!!!!! jak kogoś zobczę na spadolotni w parku to sam mu zabiorę . podobno przyjmuja do muzeum lotnictwa...... jeszcze na browar będzie..

    Hej !!!!!!!!!

  7. #27
    Bieszczadnik
    Na forum od
    01.2006
    Postów
    1,823

    Domyślnie Odp: nagonka na paralotniarzy

    Cytat Zamieszczone przez admin Zobacz posta
    Rzecz w tym, że w Polsce w ochronie przyrody stosuje się zasadę, że gdy coś jest nieznane czy nieokreślone należy tego zabronić bo PEWNIE ma to negatywny wpływ na przyrodę. Zupełnie przeciwnie niż wspomniani wyżej Szwajcarzy czy Austriacy. I to moim zdaniem jest nie zgodne ze zdrowym rozsądkiem (zwłaszcza).
    Jako paralotniarz nie jestem przeciw przyrodzie, nie mam zamiaru przyczyniać się do wyginięcia gatunków czy innej zarazy. Mam tylko wrażenie, że jakoś wybiórczo się podchodzi do tematu.
    MOże to i lepiej na zimne dmuchać zanim przejdziemy od modelu polskiego do np holenderskiego:

    http://www.nationaalpark.nl/ldd/?&page=dierenleven

    Tu mają park narodowy, wydmy

    chwalą się w folderach masą owadów, zwięrząt i roślin

    A poza tym (na mikroskopijnym obszarze) kupa ludzi, prawie tyle samo psów, około 20 koni nonstop, kilka boisk do plażówki, samolot i helikopter wycieczkowy, kupa śmieci, asfaltowe ścieżki rowerowe, używane również do wycierania vibramów, taki lans miejscowy

    To ja juz wolę pogwałcenie obywatelskich praw a la BdPN

  8. #28
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie Odp: nagonka na paralotniarzy

    Cytat Zamieszczone przez freebies Zobacz posta
    napisz mi Pan na czerwono jeszcze raz te 3 konkretne pytania a napewno odpowiem .. z reszta po raz kolejny .....
    TYLKO Z TYM POZWOLENIEM NA LATANIE TO JUZ NIE PISZ PAN BO TO ZOSTAŁO WYJASNIONE W 144 WATKACH ..ŻE POPROSTU WOLNO!!!!!!!!
    ZRESZTA NA TYM FORUM.
    JAK BEDZIE TRZEBA TO NAPiSZE NA NIEBIESKO CO BYŚ PAN DOBRZE ZAQKUMAŁ.. e tego tam klawisza to już dawno nimam bo sie zuzył
    HEJ// )) tylko spokojnie. :))
    No niestety, to nie przedszkole ani piaskownica - nie będę Ci wkładał łopatą do głowy i 5 razy powtarzał tego samego. Wytrzeźwiej, skończ bełkotać i możemy wrócić do "dyskusji".

    Darek ->>
    Powiedz mi: skoro jak twierdzi w/w wszystko zostało już dawno wyjaśnione i odpowiedziane 144 razy, to po co przytaczacie kolejne przykłady, przepisy, definicje, regulaminy, etc. Czy jest na tym forum osoba, która odpowie na to pytanie konkretnie: tak/nie? (a naprawdę jest to pytanie na które odpowiedź powinna być jednoznaczna). Nie czy się obroni przed sądem, nie czy płoszy jakiś tam drób, nie czy zapomniano coś wpisać, nie jak to można interpretować.
    <przykład:>Czy wolno wprowadzać do parku psy? Nie.</przykład>.
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  9. #29
    Pa(i)n killer Awatar admin
    Na forum od
    09.1998
    Rodem z
    London, Ontario :]
    Postów
    1,482

    Domyślnie Odp: nagonka na paralotniarzy

    Umknęły mi wcześniejsze wątki. Każda kropla drąży kamień :)
    Nie spodziewam sie raczej przełomu po tym wątku, choć 2 osoby napisały do mnie na priva z pytaniem jak zacząć latać.
    Pewnie każdy potencjalnie zainteresowany poluźnieniem ochrony w parku przytoczyłby jakieś argumenty, które miałyby sens.
    Ot dyskusja bardziej nad tym po co jest park niż nad tym czy latanie wpływa na prokreację orłów.
    Pozdrawiam
    Darek Magusiak


    "bzdura! widział ktoś sapera na linuksie?! albo pasjans? brak tych podstawowych aplikacji biurowych dyskwalifikuje ten system w urzedach."

  10. #30
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2004
    Rodem z
    Śląsk
    Postów
    162

    Domyślnie Odp: nagonka na paralotniarzy

    Dyrektorów Parków nie bardzo interesują przepisy związane z lotnictwem , mają swoje, i na podstawie tych tworzą regulaminy parków, a że przepisy są nie za bardzo dokładne to w niektórych kategoriach mają dowolność, i na przykład w swoim regulaminie mogą wpisać zakaz lotów na paralotni nad terenem parku. A paralotniarzy obowiązują wszystkie przepisy i ustawy a nie tylko te które dotyczą strikte lotnictwa czy też latania. Ja tu nie wyrażam poglądu czy powinno się latać czy nie ale pogląd ze jeżeli jest zakaz to dotyczy wszystkich. A osobną sprawą jest udowodnienie przez osobą łamiąca ten zakaz czy park ma rację czy też nie. Proponuję paralotnirzowi dać się złapać, zapłacić mandat i potem się odwoływać. Jeżeli wygra to wszystko będzie jasne i dalsza dyskusja nie będzie potrzebna.
    pozdrowieniazbyszekj

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Bieszczady oczyma paralotniarzy
    Przez freebies w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 43
    Ostatni post / autor: 21-04-2012, 11:57
  2. Ogłoszenie dla paralotniarzy
    Przez Derty w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 16-06-2011, 13:28
  3. Dziurkowiec- mekka paralotniarzy
    Przez freebies w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 12-12-2007, 20:41

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •