Pyrlandia

[WUKA]

Poleju! Jakież to stworzenie wydziabało dziuplę (nr3),wiesz?

[Pyra.57]

W pyrlandii dzisiaj piękna pogoda. Razem z Bertrandem i naszymi lepszymi połowami zrobiliśmy spacerek po WPN w poszukiwaniu wiosny. Oj zaczyna się dziać w przyrodzie. Kilka fotek ilustrujących dzisiejszy spacerek.

[bertrand236]

Nowy gatunek krzewia w Pyrlandii wyrósł. Może marcins będzie znał nazwę....

Pozdrawiam

[Pyra.57]

Bertrand jako odkrywcy tobie przysługuje prawo nadanie nazwy temu gatunkowi. Zwłaszcza, że jest to gatunek rzadki i niezwykle szybko przekwita

[Piskal]

Sugeruję bertrandus pyrlandus, czyli bertrandbucik poznański

[marcins]

Myślę, że to wyjątkowo wybujały przedstawiciel nowego gatunku storczyka Cypripedium bertrandicum czyli po polsku obuwika Bertranda. Ze względu, że najnowsze badania wykazały, że jedynie słuszne warunki siedliskowe dla tego gatunku występują w Bieszczadach i że nikt ze świata nauki nie potrafi wyjasnić jakim cudem wyrósł on w Wielkopolsce zwołano Nadzwyczajny Zjazd Polskiego Towarzystwa Botanicznego, który postanowił, że zostanie on przesadzony w Bieszczady w czasie majowego KIMB-u.

[bertrand236]

Dziękuję botanikom za rozwiązanie problemu , chociaż nóżki mam większe...

[Pyra.57]

Kwiecień plecień - wczoraj w pyrlandii zimnica jak jasna ... dzisiaj od rana klara uśmiechała się do ludzisków. Po porannych obowiązkach (spacer z futrzakiem) postanowiłem zrobić wypad do rezerwatu przyrody w Krajkowie. Odpaliłem konie mechaniczne i pognałem w plener. Koniki pod maską mruczały radośnie więc podróż przebiegła bez problemów. A na miejscu cisza i spokój. Zero ludzi. Na dzień dobry przywitał mnie miejscowy futrzak. Był tak sympatyczny i dobrze wychowany (jak dobry gospodarz), że towarzyszył mi przez całą drogę. Sympatyczny zwierzak. A sam rezerwat pełen rozlewisk Warty i urokliwych miejsc. Przy odrobinie szczęścia można spotkać kormorany, czaple i inne latające towarzystwo. Miejsce godne polecenia.

[Pyra.57]

... i jeszcze przedstawie "kudłate gospodarza". Naprawde sympatyczny, przyjacielski futrzak.

[Barnaba]

W związku z powodzią dwie foty, nasza lokalna Arka Noego, heh, kto wie gdzie to je? No i WPN, tereny notorycznie zalewane, gdzie nikt nie robi z tego większego dramatu.