"Noc ci stworzyłem najciemniejszą
byś mogła być bielsza od czerni"
Od rana piękny dzień więc wybrałem się do dołżycy. Zasłyneła (dołżyca) za czasów poprzedniej koalicji odwoływaniem dyrektora muzeum (bo mason i wykształciuch). Osiodłałem swoje mechaniczne konie, i naprzód ...
Miejsce to urzekło mnie nie tylko pięknymi widokami ale również wyjątkowo miłą, uprzejmą i otwartą na turystów załoge tego muzeum. Wiadomo 13-tego musi człowieka dopaść pech. I pech mnie dopadł. Klikam kilka fotek i aparat robi kuku... bo bateria rozładowana. Dobrze, że miałem ładowarkę, kontakt z obsługą muzeum kilka chwil i pawer przywrócił życie sprzętowi. Dzięki temu mogę Wam zademonstrować kilka fotek. Myślę, że zachęcą Was do odwiedzenia tego miejsca. Dowiedziałęm się, że pod koniec mają będą tam imprezy plenerowe, koncerty muzyczne itp.
A poniżej coś dla oka .....
Pozdrawiam
Marek
Marek, jak zwykle piekne zdjecia, dziekuje! Czy daleko z Poznania do Dolzycy?
NB czy to jest ten najwyzszy platan w Pyrlandii:
http://forum.bieszczady.info.pl/atta...1&d=1208102405
Pozdrowienia,
Widzę, że i Pyrlandia się zazieleniła i ziarnopłon chyba kwitnie. Platan całkiem całkiem. Szkoda, że u nas na wschodzie takich nie ma.
Marcin
I jesze typowe pejzaże pyrlandii, te widoki są spod dolska.
Pozdrawiam
Marek
Tarnie już u Was kwitną, a unas dopiero pączki puszczają.
Marcin
Cześć Jarek
Dołżyca leży jakieś 90 km od poznania. Jedziesz do jarocina, za jarocin odbijasz w prawo. Droga dobrze oznakowana. Co do platana to pracownicy muzeum poinformowali nas, że w tym roku pomiar wykazał, że obwód drzwa na wysokości 1 m od ziemi wynosi 10,6 m. Kolos robi wrażenie
Pozdrawiam
Marek
Marek, dziekuje za informacje. Bedac w rodzinnych stronach zawsze jezdzimy do Kornika, Rogalina, Puszczykowa, niekiedy rowniez do Gniezna, ale nastepnym razem trzeba bedzie urozmaicic wyjazdy, a Dolzyca wyglada bardzo sympatycznie.
W ogole swietny temat, dzieki za rozpoczecie i kontynuowanie go, pozwala na poznanie swojego regionu, i to nie poprzez bezosobowe opisy w jakims przewodniku.
NB Lecki to klasyka, w liceum mielismy nauczycielke od geografii, ktora duzy nacisk kladla na poznanie Wielkopolski i przewodnik Leckiego byl dla nas podstawowa lektora.
Pozdrawiam,
Jarek
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki