..więcej plastiku.. się wpycha..ale moce z Ziemii te same ..tynk też mi nie podszedł na pierwszy rzut gałką oczną w te pobielone kremowo nijakie ściany... ale chwała tym że jeszcze cerkiew Stoi
..więcej plastiku.. się wpycha..ale moce z Ziemii te same ..tynk też mi nie podszedł na pierwszy rzut gałką oczną w te pobielone kremowo nijakie ściany... ale chwała tym że jeszcze cerkiew Stoi
Co ty tam Stachu wiesz... pewno sam se adidasy w (s)zkocji kupiłeś i biegałeś tam po wrzosowiskach, a tu ludzią po błocie nie dasz pobiegać...
a wogóle to jesteś antyklerykałem i Szatan Cię opętał :)
i tak każdy wie że jesteś z K-PAX , a te wycieczki w adidasach to pewnie sam prowadziłeś do Łopienki..Demoniszcze... ubrał czerwony polar i nam wciska masy...
No to trochę wyjaśnienia:
Tynk na zewnątrz jest bo:
1) chroni zaprawę wapienną murów przed wypłukiwaniem
2) bo był przed wojną. Remont cerkwi ma projekt, pozwolenie na budowę i nadzór konserwatorski. Akurat tynk jest tutaj wymogiem i kropka.
Wnętrze pozostanie bez zmian, przynajmniej narazie. Pewnie ludzie będą tam wstawiać różne rzeczy, i dobrze. Zdradzę tylko, że większych rewolucji wokoło cerkwi w Łopience poza porządkowaniem terenu już pewnie nie będzie.
Pozdrawiam
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki