No to teraz ja pewnie nie prześpię nocy, dumając, co (lub kto) to mogło/mógł być.
Na chwilę obecną obstawiam pierwsze udokumentowane spotkanie z .... Patatajem Leśnym - mitycznym stworem, którego wielu słyszało, a nikt nie widział . Pewnie dzisiejszej - Wigilijnej Nocy - stwór by się opowiedział, kto zacz, i wyjaśnił powód wizyty, ale... to było wiosną. Kursant szkolenia SERE ? Zagadka...
Zakładki