Pokaż wyniki od 1 do 10 z 226

Wątek: Chaszczem się sztachnąć! ( czyli Bazyla głodne kawałki suto omaszczone cytatami )

Mieszany widok

  1. #1
    Forumowicz Roku 2018
    Kronikarz Roku 2018
    Forumowicz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2014
    Ekspert Roku 2013
    Korespondent Roku 2008
    Awatar sir Bazyl
    Na forum od
    09.2005
    Rodem z
    Resmiasto
    Postów
    3,213

    Domyślnie Odp: Chaszczem się sztachnąć! ( czyli Bazyla głodne kawałki suto omaszczone cytatami

    Wzdłuż grzbietu, na którym rozkoszowałem się pogodą, ciszą, spokojem i bursztynowym napojem, delikatnym spadkiem opuszczała się w dolinę leśna droga:
    09_38.jpg
    Zerknąłem na mapę i mi się nie spodobało, że ona tak się ciągnie zbyt łagodnie. Postanowiłem zrobić skrót odbijając od niej pod kątem lewym sierpowym w gęstwinę leśną. Skrót, he, he...
    „I można ominąć - po drogach się snuć,
    Lecz my nie szukamy łatwych dróg”* (link)
    Ani połowy wysokości nie straciłem, gdy zewsząd otoczyła mnie sukcesja. Jak wiadomo jest to twór wielce zadziorny, czepliwy i złośliwy. Łudzi przesmykami kończącymi się gęstwą nie do przebicia, mami niby prześwitami, podstawia nogi, oblepia twarz pajęczynami, do oczu wpycha badyle! Im człowiek głębiej zabrnie tym dla niego gorzej. Smaczku dodają jeszcze dywanowe naloty strzyżaków. Ten przysiądzie na policzku, inny na czole, następny pcha się za koszulę, kolejny wplata we włosy! Wredne to takie, oj wredne! Się tego dziadostwa namnożyło i teraz żeruje na zbłąkanym turyście. Byle się szybko wyrwać z tej matni. W końcu coś tam widać niedaleko w prześwicie, albo kolejna fatamorgana albo polana. Teraz jeszcze tylko ten oporowy mur przybrzeżny trzeba pokonać a to zawsze jest esencjonalny zagęstnik plątaniny jeżyn, głogu, róży i tarniny z domieszką sypiących się za kołnierz iglaków, rozrośniętej we wszystkie strony leszczyny oraz walających się pod nogami olch. Udało mi się wyrwać spodnie, polar i całą resztę z tej ostatniej linii zasieków i wyskoczyłem wprost do zdziczałego sadu:
    09_39.jpg esy34.jpg esy35.jpg
    Niecałe sto metrów dalej wyskoczyła droga, którą mogłem spokojnie tu dojść. No cóż, skróty rządzą się swoimi prawami.
    Miejsce niezwykle urokliwe, mnóstwo jabłoni różnych gatunków, grusze i jedna samotna śliwa a na jej niemalże czubku tylko jedna śliwka:

    „Nie widzę ciebie,
    Tylko cię czuję, czuję twój zapach
    Jak dzikie zwierzę wyjące z głodu
    Wyczuwam cię z daleka

    Pachniesz tak dobrze
    Zachodzę cię od tyłu (...)
    Pachniesz tak dobrze
    Wkrótce będziesz moja”** (link)

    Zachodziłem ją od przodu, od tyłu, z boku jednego i drugiego, ale mi się nie oddała. Za wysoka jak dla mnie. Drągiem, trzeba było ją drągiem a nie skakać jak pajac.
    A żeby cię tak robale zeżarły, rzuciłem na odchodne i przeskoczywszy potok zacząłem wspinaczkę drogą wśród łąk rozpościerających się na przeciwległym zboczu:
    esy36.jpg esy37.jpg

    __________________________________________________ ____
    *W. Wysocki „Na grani” tłum. P. Orkisz
    **Rammstein „Du Riechst So Gut” tłum. www.tekstowo.pl
    Ostatnio edytowane przez sir Bazyl ; 12-11-2015 o 22:19
    "Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski

  2. #2
    Forumowicz Roku 2018
    Kronikarz Roku 2018
    Forumowicz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2014
    Ekspert Roku 2013
    Korespondent Roku 2008
    Awatar sir Bazyl
    Na forum od
    09.2005
    Rodem z
    Resmiasto
    Postów
    3,213

    Domyślnie Odp: Chaszczem się sztachnąć! ( czyli Bazyla głodne kawałki suto omaszczone cytatami

    Cytat Zamieszczone przez sir Bazyl Zobacz posta
    ...zacząłem wspinaczkę drogą wśród łąk...
    Skończyły się łąki, droga wpełzła do lasu po czym zawęziła się w ścieżkę a ta po kilkuset metrach rozproszyła się w poszyciu pozostawiając mnie wśród paprotnych pióropuszy
    esy38.jpg
    Najgorsze jest to, że one nie rosną jak przystało na paprotki – w doniczkach, tylko w zwartych i kolczastych zwojach ostrężyn, co znacznie utrudnia i spowalnia marsz. Lawirując wśród nich w stylu szalonej czapli (normalnej czapli kolana wyginają się do tyłu) metr za metrem zdobywałem wysokość.
    Prześwity leśne obfitowały w widoki
    esy39.jpg
    pozwalając na zbawienne dla serca i zawiasów nożnych przerwy.
    Po kilkudziesięciu minutach, zmachany jak koń po westernie, omotany pajęczynami i wyszturchany leśnymi mackami wygramoliłem się na sam czubek górskiego pipanta
    esy40.jpg
    „Opłacił się nasz trud, osiągnęliśmy cel;
    Czuliśmy bicie serc i pod stopami szczyt.”* (link)
    Długo to ja go pod stopami nie czułem, gdyż runąłem bez tchu na murawę:
    „Przepięknie jest – i tylko tlenu brak!”*
    Gdy minęła już faza karpia, serce powróciło ze skroni na swoje miejsce a ciśnienie do mierzalnych wartości, podreptałem wzdłuż grzbietu na widokową polanę
    esy41.jpg esy42.jpg
    Dziś, po raz już nie wiadomo który, opuściłem się z kolejnego szczytu w dolinę potoku. Się tak opuszczając wytropiłem przecherę
    esy43.jpg
    a kawałek dalej rumaki maści indiańskiej:
    esy44.jpg
    Tam w oddali, po drugiej stronie rzeki
    esy45.jpg
    zauważyłem łąki, w sam raz na kolejną wspinaczkę ku górze.
    __________________________________________________ ____
    *Lady Pank "Wspinaczka (czyli historia pewnej rewolucji)"
    "Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski

  3. #3
    Bieszczadnik Awatar zbyszek1509
    Na forum od
    04.2007
    Rodem z
    Gostynin
    Postów
    810

    Domyślnie Odp: Chaszczem się sztachnąć! ( czyli Bazyla głodne kawałki suto omaszczone cytatami

    Cytat Zamieszczone przez sir Bazyl Zobacz posta
    ...Po kilkudziesięciu minutach, zmachany jak koń po westernie, omotany pajęczynami i wyszturchany leśnymi mackami wygramoliłem się na sam czubek górskiego pipanta
    esy40.jpg
    Gdy minęła już faza karpia, serce powróciło ze skroni na swoje miejsce a ciśnienie do mierzalnych wartości, podreptałem wzdłuż grzbietu na widokową polanę .... a kawałek dalej rumaki maści indiańskiej:
    esy44.jpg
    Piękna i wyjątkowo obfita w miejsca widokowe wyprawa. A od tego "pipanta"

    Szczyt.jpg

    to tylko jeszcze ok 350 m i można godzinami leżakować, aby nasycić oczy i duszę. Natomiast indiańskie rumaki wspaniale prezentują się w galopie.

    Rumaki.jpg

    Gdybyś posiadał dobrą lornetkę, to pewnie swoich znajomych, mógłbyś "podejrzeć" jak przeciskają się w tłumie.

  4. #4
    Forumowicz Roku 2018
    Kronikarz Roku 2018
    Forumowicz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2014
    Ekspert Roku 2013
    Korespondent Roku 2008
    Awatar sir Bazyl
    Na forum od
    09.2005
    Rodem z
    Resmiasto
    Postów
    3,213

    Domyślnie Odp: Chaszczem się sztachnąć! ( czyli Bazyla głodne kawałki suto omaszczone cytatami

    Cytat Zamieszczone przez zbyszek1509 Zobacz posta
    (...) A od tego "pipanta" to tylko jeszcze ok 350 m i można godzinami leżakować, aby nasycić oczy i duszę. (...)
    Można i leżakować i sycić, byle znaleźć kawałek wolnego miejsca wśród stosów końskiego nawozu
    "Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. klasyka czyli TOP TEN
    Przez don Enrico w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 24
    Ostatni post / autor: 16-01-2013, 22:32
  2. Odpowiedzi: 21
    Ostatni post / autor: 16-01-2010, 10:23
  3. Odpowiedzi: 65
    Ostatni post / autor: 22-11-2007, 15:53
  4. TERAZ JA, TERAZ JA!!! czyli moje szllajanie się po Biesach!
    Przez Barnaba w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 42
    Ostatni post / autor: 09-05-2006, 12:58
  5. Odpowiedzi: 38
    Ostatni post / autor: 13-06-2005, 10:07

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •