Cytat Zamieszczone przez Dlugi Zobacz posta
Kiedy wracałeś?
W sobotę odbiłem na Duszatyn, mając zamiar sprawdzić, kto na starym polu kempingowym obozuje. Zapomniałem, że legalnie dojazd do pola jest niemożliwy a w dodatku motocyklem jechałem, a to u niektórych od razu wyostrza zmysły nie zawsze pożądane.
Gdzieś na dojeździe mijałem Volkswagena ciągnącego kempinga, coś mi się kojarzy, że to mógł być Twój zestaw?
Nie sądzę, aby w sobotę jeździły stada VW z niewiadówkami. To ja