Zamieszczone przez sir Bazyl Tak węsząc wśród poszycia wyskrobałem się na pierwszą hopkę, z niej hyc na następną, by w końcu wylądować na trzeciej, najwyższej. Dreispitz zdobyty! Skoro już wlazłeś w szkodę(rezerwat) to przynajmniej napisz czy fajny
Pozdrav
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zasady na forum
Zakładki